#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Wiecie dlaczego blondynki...

Wiecie dlaczego blondynki nie grają na komputerze?
Bo się boją myszy.

W tramwaju pijak pyta...

W tramwaju pijak pyta pasażera:
- Przepraszam, czy zna pan taką nutę "z"?
- Odczep się pan.
Pijak podchodzi do kobiety:
- Zna pani taką nutkę "z"?
- Chrzań się, zboczeńcu!
Zalany facet pyta w końcu blondynki:
- Latunia, znasz nutkę "z"?
- A o co chodzi??
- No bo na tym słupie jest napisane: "Do-re-mi-zy".

Naukowcy wynaleźli maszynę,...

Naukowcy wynaleźli maszynę, która robi bzzzz gdy ktoś mówi kłamstwo.
Przychodzą trzy kobiety: blondynka, brunetka i ruda.
Wchodzi brunetka do pomieszczenia w którym jest przyrząd i mówi:
- myślę że jestem piękna - BZZZZZZZ!!!!!
Wchodzi ruda:
- myślę że jestem mądra - BZZZZZZ!!!!
Wchodzi blondynka:
- myślę ... - BZZZZ!!!!

Co ma wspólnego prąd...

Co ma wspólnego prąd elektryczny i blondynka?
Prąd elektryczny robi napięcie, a blondynka na kolanach.

W czasie rejsu blondynka...

W czasie rejsu blondynka próbuje nawiązać rozmowę z siedzącym obok chłopakiem:
- Przepraszam, czy pan też płynie tym statkiem?

Brunetka i blondynka...

Brunetka i blondynka spotkały się na ulicy, rozmawiając o różnych rzeczach nagle brunetka mówi:
- Wczoraj zrobiłam sobie test ciążowy..
Blondynka na to:
- I co trudne były pytania?

Blondynka siedzi w samolocie:...

Blondynka siedzi w samolocie:
- To niesamowite! - mówi. - Ludzie z tej wysokości wyglądają jak mrówki.
- To są mrówki - odpowiada pasażer obok. - Jeszcze nie wystartowaliśmy.

Idzie blondynka do dentysty...

Idzie blondynka do dentysty
Dentysta pyta się:
-z czym Pani do mnie przychodzi?
Blondynka odpowiada:
-z zębami...

Sekretarka (blondynka)...

Sekretarka (blondynka) przychodzi spóźniona do pracy i rozpacza.
Zatroskany szef pyta ją:
- Co się stało?
- Nieszczęście, umarła mi matka.
Szef proponuje dzień wolny, jednak blondynka stanowczo odmawia mówiąc, że wśród ludzi przy pracy, zapomni o nieszczęściu.
Po godzinie szef widząc zapłakaną nadal sekretarkę pyta o samopoczucie.
- Kolejne nieszczęście szefie, dzwoniła moja siostra - jej matka też nie żyje.

Sprzedawca komputerów...

Sprzedawca komputerów zachwala blondynce swój towar:
- Ten mały komputer wykona za panią połowę roboty!
- Wspaniale! - odpowiada blondynka - W takim razie biorę dwa.