psy
hit
fut
lek
emu
syn
#it

Wieczór. Małżeństwo leży...

Wieczór. Małżeństwo leży w łóżku. Żona czyta "Cosmopolitan" - mąż przysypia. Nagle żona odkładając czasopismo zagaduje do męża:
- Śpisz?
- Nieee... - odpowiada ziewając.
- A chcesz? - kontynuuje małżonka.
- Jasne - odpowiada momentalnie rozbudzony małżonek.
- To czemu nie śpisz?

Żona pyta męża...

Żona pyta męża
- Do kogo piszesz ten list ?
- Czemu pytasz ?
- Oj, ty zawsze musisz wszystko wiedzieć!

Późna noc, żona otwiera...

Późna noc, żona otwiera drzwi, a tam maż stoi z owca pod pacha i mówi:
- To jest ta świnia która posuwam!
Na to żona:
- Ty idioto! To nie świnia, tylko owca !
- Zamknij się, do owcy mówiłem !!

Mąż zajada się kolacją,...

Mąż zajada się kolacją, którą przygotowała mu żona po jego nagłym powrocie z delegacji. Słucha sobie muzyki z radia, mlaskając podczas jedzenia. Nagle słychać głos spikera:
- Proszę państwa, przerywamy nasz program ponieważ doszło do groźnego wybuchu. Prezydent Miasta wydał nakaz ewakuacji w promieniu 10 kilometrów od epicentrum. Nakaz dotyczy dzielnic"...
W tym momencie dobiega głos z szafy:
- Radio... Zróbcie głośniej radio!

Mąż wraca z pracy bardzo...

Mąż wraca z pracy bardzo przygnębiony. W milczeniu rozbiera się i idzie do kuchni, bez apetytu zjada kolację. Żona postanawia nie odkładać dłużej tego, co ma mu powiedzieć, tylko pociesza męża:
- Kochanie, jestem w ciąży!
- Ty też?

Męża nie było przez trzy...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Małżeństwo zostało zaproszone...

Małżeństwo zostało zaproszone na bal przebierańców, jednak tego wieczoru żonę rozbolała głowa i nalegała aby jej mąż poszedł sam. Długo się sprzeciwiał, ale w końcu uległ i poszedł. Żona położyła się do łóżka, jednak po godzinie obudziła się bez bólu głowy. Ponieważ jej mąż nie wiedział jaki strój kupiła sobie dokładnie, zdecydowała się pość na zabawę i go poszpiegować. Szybko go tam wypatrzyła. Tańczył ze wszystkimi kobietami, całował po rączkach, szyjach, szeptał na uszko podszczypywał, niby przypadkiem dotykał "tu i ówdzie". Ponieważ należała do zgrabnych osób, szybko została zauważona przez rozbawionego mężusia i poproszona do tańca.
Spodziewała się niezłej zabawy, on przecież nie wiedział, że podrywa
własną żonę. Po paru tańcach zaproponował jej zwiedzanie pięterka ona się zgodziła bez oporu ( bo to przecież JEJ mąż!) Postawiła jednak warunek, że nie zdejmą masek z twarzy. Było im razem wspaniale, wręcz jak nigdy dotąd. Byli anonimowi względem siebie, więc! bez skrępowania spełniali swoje najbardziej ukryte marzenia erotyczne . Jednak po n-tym numerku, ona szybko pobiegła do domu, żeby oczekiwać męża i zadać mu kilka pytań.
Gdy już wrócił ona się go pyta (rzecz jasna z dziką satysfakcją w głosie ):
- No i jak się bawiłeś skarbie. Dużo tańczyłes?
- Nie tańczyłem ani razu i bawiłem się kiepsko. Spotkałem Zenka,Wieśka i Tadka, moich kolegów ze studiów i całą noc graliśmy w pokera na pieniądze. Ale powiem ci, że facet któremu pożyczyłem kostium podobno bawił się zajebi***** ...

Dzwoni gość do pracy:...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Po półrocznym pobycie...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

- Kochanie, pamiętasz...

- Kochanie, pamiętasz że w sobotę jedziemy do mojej mamy?
- Tak, ale niestety szef kazał mi przyjść do pracy.
- Przecież ty masz własną działalność?
- Jako szef jestem dla siebie strasznym dupkiem.