Słyszałam, że się rozwiodłaś: - Tak, traktował mnie jak psa! - ??? - Chciał żebym była mu wierna!
Ona: - "O czym myślisz?" On: - "A o tym samym co i ty..." Ona: - "Ty świnio!!!"
Mąż do żony: - Przestań tresować tego psa, nic z niego nie będzie. - Z tobą mi się udało, to z jamnikiem też dam sobie radę!!
Przychodzi zmęczony mąż po pracy do domu. Żona mówi do niego: - Otworzyć Ci puszkę? A mąż na to: - Cipuszkę potem, teraz dawaj jeść.