psy
hit
fut
lek
emu
#it
syn

Wpada facet do zakladu...

Wpada facet do zakladu fryzjerskiego i pyta:
- Kiedy móglby pan mnie ostrzyc?
Fryzjer rozglada sie po zakladzie, liczy czekajacych klientów i mówi:
- Najwczesniej za dwie godziny.
Klient wychodzi.
Na drugi dzien ponownie pojawia sie ten sam facet.
Zaglada do zakladu i pyta:
- Kiedy najwczesniej móglbym sie ostrzyc?
Fryzjer kalkuluje, przelicza czekajacych klientów i odpowiada:
- Nie wczesniej niz za trzy godziny.
Facet znika.
Tydzien pózniej sytuacja sie powtarza.
Zaniepokojony fryzjer prosi kolege:
- Romek, idz za nim i zobacz, co to za jeden i gdzie poszedl?
Po 10 minutach wraca Roman, smiejac sie do rozpuku.
Fryzjer pyta:
- I co, gdzie poszedl?
- Do twojej zony.

- Wspaniały film! Zobacz...

- Wspaniały film! Zobacz jak on ją kocha!
- A wiesz ile mu za to płacą?

Facet zeznaje w sądzie:...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

W pociągu jedzie Polak,...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Jeden gosciu byl kiedys...

Jeden gosciu byl kiedys tak zalamany, ze postanowil sie zabic. Poszedl nad
rzeke, gdzie bylo wielkie drzewo. Chcial sie powiesic na jednej z galezi,
ale zauwazyl, ze na tej galezi siedzi jakis facet. Pyta sie go:
- Cos ty za jeden?
- Swiety Mikolaj. A czemu chcesz sie zabic?
- No bo dom musialem sprzedac, bo dlugi mialem, zona ode mnie odeszla i nie
mam juz po co zyc.
- No to ja ci pomoge. Dam ci prezent. Dom jest juz twój.
- A co z zona?
- Czeka na ciebie w domu.
- Dziekuje, a jak ci sie moge odwdzieczyc?
- Hmm... obciagnij mi.
- Co? W sumie tu nikogo nie ma. A co mi tam.
Facet obciaga Mikolajowi i w pewnym momencie Mikolaj glaszcze faceta po
glowie i sie pyta:
- Ile ty masz lat?
- 40
- I ty jeszcze w Swietego Mikolaja wierzysz?

Małżeństwo z czterdziestoletni...

Małżeństwo z czterdziestoletnim stażem leży sobie w łóżku tyłem do siebie i nagle odzywa się żona:
- Janek, a pamiętasz, jak za młodu to mnie przed snem za rękę trzymałeś?
Wkurzony Janek się odwraca i chwyta żonę za rękę. Potrzymał chwilkę i się odwrócił, na co żona znowu:
- A pamiętasz, jak mnie przed snem w policzek całowałeś?
Janek już porządnie zdenerwowany odwraca się, cmoka żonę w policzek i z powrotem na drugi boczek.
- Jaśku, a pamiętasz, jak mnie na dobranoc zawsze w uszko kąsałeś?
Jan wkurzony na maksa wstaje z łóżka...
- Jaśku, a ty gdzie się wybierasz?!
Jasiek warczy:
- Po zęby!

Żona dentysty robi mu...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Pewne małżeństwo w średnim...

Pewne małżeństwo w średnim wieku siedziało sobie na ławeczce w parku... zza krzaków dochodziły ich odgłosy rozmowy jakiejś pary...
Nagle kobieta zdała sobie sprawę, że za zaroślami są młodzi ludzie i chłopak ma właśnie zamiar się oświadczyć... Nie chcąc uczestniczyć w tak intymnym momencie nachyliła się do męża i szepnęła:
- Weź, zagwizdaj, żeby Ci młodzi wiedzieli, że ktoś może ich usłyszeć...
- Gwizdać? - Spytał mąż - Dlaczego mam gwizdać? Do mnie nikt nie zagwizdał, żeby mnie ostrzec..

Jak ze zmywarki zrobić...

Jak ze zmywarki zrobić pług śnieżny?
Dać żonie łopatę...

Żona wraca do domu i woła: ...

Żona wraca do domu i woła:
- Kochanie, gdzie jesteś?
- Na polowaniu.
- A kto tam tak głośno dyszy?
- Niedźwiedź.
- A czemu dyszy?
- Bo jest ranny, postrzeliłem go.
- A dlaczego dyszy damskim głosem?
- Nie wiem... jestem myśliwym, nie weterynarzem.