Fąfara wpada do księgarni i sapiąc, pyta sprzedawcę: - Czy to pan sprzedawał wczoraj mojej żonie książkę kucharską? - Ja, a co się stało? - Zaraz pan się dowie! Idziemy do mnie na obiad!
- Jak się skończyła Twoja kłótnia z żoną? - Przyszła do mnie na kolanach! - I co powiedziała? - Szybko wyłaź spod łóżka Ty tchórzu!