#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Wszystko dla męża:...

Wszystko dla męża:
Kobieta o długim stażu małżeńskim ogląda się przed lustrem i widzi:
Pooraną zmarszczkami twarz, przerzedzone włosy, braki w uzębieniu, biust
obwisający do kolan, sadło tu i ówdzie...
Patrzy i w końcu stwierdza: Dobrze mu tak, skurczysynowi.

Żona czyta książkę ,,psycholog...

Żona czyta książkę ,,psychologia zwierzat''. W pewnej chwili zwraca sie do męża:

- Tu jest napisane, że koty są okrutne, perfidne i zdradliwe. Czy to prawda?
- Tak, kiciu.

W drodze do kościoła...

W drodze do kościoła młoda para zginęła w wypadku samochodowym.
Stojąc u bram nieba i czekając na św. Piotra zastanawiali się, czy jest możliwe wzięcie ślubu w niebie.
Gdy św. Piotr się pojawił zadali mu to pytanie.
On odpowiedział, że to pierwsza taka prośba i właściwie to nie wie, ale pójdzie się dowiedzieć.
W czasie nieobecności świętego (miesiące lecą) para zaczęła się zastanawiać, czy czasem nie popełnia błędu, no bo jeśli do siebie nie pasują, jeśli coś pójdzie nie tak - utkną w niebie złączeni na zawsze.
Po trzech miesiącach wraca zmęczony święty, informuje ich, że wzięcie ślubu jest możliwe.
Para stwierdza - ok, ale jeśli coś będzie nie tak, to czy będą mogli wziąć rozwód.
Wściekły św. Piotr rzuca kluczem o ziemię.
- Czy coś nie tak - pyta wystraszona para.
- Dajcie spokój - mówi św. Piotr - zajęło mi trzy miesiące żeby znaleźć tu jakiegoś księdza, czy zdajecie sobie sprawę, ile może potrwać znalezienie prawnika?

Żona przychodzi z pracy...

Żona przychodzi z pracy do domu.Mąż siedzi otępiały,żona pyta się więc :
-Co taki dziwny jesteś?
Mąż odpowiada:
-A posmutnoł żem sobie w ch**

Młoda mężatka tuli się...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Żona do męża: – Pójdę...

Żona do męża: – Pójdę do sąsiadki na 3 minuty. a ty co 5 minut pomieszaj kaszę.

Baca w łóżku do żony:...

Baca w łóżku do żony:
- Józia, a obróćże się ku mnie kuciapką...
- A co, Waluś, bedzies mie uzywoł?
- Nie, ino bedzies pierdziała ku ścianie...

W sądzie sędzia pyta:...

W sądzie sędzia pyta:
- Więc oskarżona twierdzi, ze rzuciła w męża pomidorami?
- Tak wysoki sądzie.
- To w takim razie dlaczego pani mąż ma wstrząs mózgu i rozbitą głowę?
- Bo pomidory były w puszce...

Wraca mąż do domu zastaje...

Wraca mąż do domu zastaje swoją żonę nago.
Pyta się: co ty robisz?
Żona odpowiada: no bo ja nie mam się w co ubrać.
Mąż zagląda do szafy: jak to 1 sukienka, 2 sukienka, 3 sukienka, cześć Franek, 4 sukienka...

Po uczcie weselnej młodzi...

Po uczcie weselnej młodzi zostali nareszcie sami.
- Czy zawsze będziemy tacy szczęśliwi? - pyta pan młody patrząc czule w oczy wybrance.
- Zawsze, kochany.
- I będziesz mnie wiecznie kochała?
- Wiecznie, mój skarbie.
- I będziemy mieli dużo dzieci?
- Jeżeli będziemy tak dalej stali i gadali, to pewnie nie.