#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Zadzwoniłem do mojej...

Zadzwoniłem do mojej teściowej i mówię
- Twojej córki nie było w domo od wielu dni!
- Tak wiem, siedzi u mnie i już do ciebie nie wróci.
- Wiem. Po prostu dzwonię do każdego z mojej książki adresowej, aby podzielić się ta wspaniałą nowiną.

Żona widzi męża, który...

Żona widzi męża, który kroi Viagrę na 4 części.
- Czemu ją kroisz na 4 części? - pyta
- Chciałem cię tylko pocałować.

Rozmawia dwóch kumpli:...

Rozmawia dwóch kumpli:
- Wiesz co? Chyba rozwiodę się z żoną. Zrobiła się strasznie marudna. Od kilku miesięcy zanudza mnie o to samo.
- A czego chce?
- Żebym rozebrał choinkę i wyniósł ją na śmietnik.

Karol i Hela spędzają...

Karol i Hela spędzają powtórny miodowy miesiąc, na uczczenie 40tej rocznicy ślubu. Lecą sobie do Australii. Nagle głos pilota:
- Drodzy pasażerowie, silniki odmówiły posłuszeństwa. Możemy lądować awaryjnie na wyspie przed nami, ale prawdopodobieństwo że ktoś nas odnajdzie jest równe zeru. Dziękujemy za wyrozumiałość.
Karol drapie się w głowę i mówi do Heli:
- Kochanie opłaciłaś rachunki za mieszkanie?
- Tak najmilszy, uregulowałam tuż przed wyjazdem.
- A za telefony?
- Też zapłaciłam najdroższy.
Karol myśli, myśli, myśli...
- A ZUSy nasze popłaciłaś?
- O Boże, kochanie na śmierć zapomniałam! Och dowalą nam karę!
Karol całuję ja tak jak nie całował od lat 30tu, śmieje się, wrzeszczy jak wariat:
- Przeżyjemy! Znajdą nas! Te skur***** znajdą nas, nawet na końcu świata!!!

Wycieczka...

Wycieczka
- Zabieram cię, kochana żono, na wycieczkę!
- Nie pojadę, bo nie mam co na siebie włożyć.
- Po pierwsze, to jest wycieczka piesza, po drugie włożysz mój plecak..

- Jaka jest najlepsza...

- Jaka jest najlepsza szminka dla teściowej?
- Kropelka.

Maz do zony...

Maz do zony
- Co bys zrobila gdybym powiedzial, ze wygralem totka?
- Zabrala bym polowe kasy i odeszla od ciebie.
- To masz tu 7,50 i spie****aj.

Rozmawiają dwie teściowe:...

Rozmawiają dwie teściowe:
- Co robi pani zięć?
- Zwykle robi co mu każę.

Małżeństwo z 20-letnim...

Małżeństwo z 20-letnim stażem leży w łóżku.
- Wacku, a może sobie urozmaicimy trochę nasze łóżkowe sprawy, hę?
- OK.
- Więc... Ty jesteś taksówkarzem, a ja młodą, sympatyczną dziewczyną.
Dowiozłeś mnie, ale ja nie mam pieniędzy, aby zapłacić ci za kurs.
- OK.
- Panie taksówkarzu, nie mam pieniążków. Niech mnie pan puści, proszę!
- Dobra, wypadaj z auta...

Późna noc, żona otwiera...

Późna noc, żona otwiera drzwi, a tam maż stoi z owca pod pacha i mówi:
- To jest ta świnia która posuwam!
Na to żona:
- Ty idioto! To nie świnia, tylko owca !
- Zamknij się, do owcy mówiłem !!