psy
emu
#it
hit
fut
lek
syn

Zakupiłam starter popularnej...

Zakupiłam starter popularnej sieci komórkowej z zielonym uśmiechem ( Wink ) w logo, która świadczy usługę NO LIMIT na rozmowy i sms ze wszystkimi sieciami komórkowymi. Usługę włączyłam 12.11 br o godzinie 13:30, następnego dnia (13.11) byłam w Punkcie Obsługi Klienta, ponieważ zablokowano mi kartę, bo rzekomo złamałam regulamin. Poszłam więc dowiedzieć się w jaki sposób owy regulamin został przeze mnie złamany. Dowiedziałam się, że "za dużo dzwoniłam", Pani sprawdziła w systemie- wydzwoniłam 700 godzin (w 24 godziny!) Pani nie potrafiła odpowiedzieć mi na pytanie w jaki sposób zagięłam czasoprzestrzeń. Z kartą nic nie dało się zrobić. Straciłam 55 zł, nie mogę dzwonić z mojego telefonu, ale za to mam 10 do zaj*bistości za wydzwonienie 700 godzin w jeden dzień. YAFUD

Musiałam dzisiaj odebrać...

Musiałam dzisiaj odebrać mojego ojca z aresztu i wpłacić za niego kaucję. Trafił tam za pobicie mojego chłopaka... za to, że ten przespał się z moją mamą. YAFUD

MATCZYNE ŻALE...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Pewnego dnia, gdy byłam...

Pewnego dnia, gdy byłam dzieciakiem, jechaliśmy z rodzicami samochodem, trasą zbudowaną w pobliżu lasu. W pewnym momencie dostrzegłam panią w wyzywających ubraniach, która stała i czekała na klienta. Zapytałam więc, kim jest ta pani. Tata odpowiedział, że ta pani do prostytutka. Nie znając wcześniej tego słowa, zapytałam, co taka prostytutka robi. Dowiedziałam się, że jest to taka pani, która pije z panami wino i dostaje za to pieniądze. W dziecięcej wyobraźni pojawiła się natychmiast wizja typowa dla komedii romantycznych - jakaś piękna kolacja przy świecach, zakochany mężczyzna, który wznosi toast kieliszkiem drogiego wina. Słowem - chwila jak ze snu. A ta pani jeszcze dostawała za to pieniądze!
Kilka dni później przyszła do nas moja ciocia i zapytała, kim chcę być w przyszłości. Odpowiedziałam niemal natychmiast - prostytutką. YAFUD głównie dla mojego taty, który musiał wszystko oburzonej cioci wyjaśniać i trochę mi sprecyzować, kim naprawdę jest prostytutka. YAFUD

- Spytałem mojego trenera...

- Spytałem mojego trenera na siłowni, z którego urządzenia mam najczęściej korzystać, żeby dziewczyny na mnie leciały. Odpowiedział, że z bankomatu...

MODNA FRYZURA...

MODNA FRYZURA

Pewnego pięknego dnia, wracając ze szkoły, moja koleżanka opowiedziała mi, co wydarzyło się, gdy była u fryzjera, mianowicie:
„Czaj schemat, byłam dzisiaj u fryzjera, dłuższe posiedzenie, wiadomo farbowanie włosów itp... o serio ładnie mi?... dobra nieważne, przychodzi troglodyta w ortalionowym ubraniu marki adidas i prosi o fryz z wygolonym wzorkiem z boku głowy. Podał rysunek, skomplikowane nawet, jak na miejsce na którym ma być i technikę, którą ma być wykonane. Ale nic, fryzjerka zgodziła się i bierze się do roboty, prawie kończy (po 30 minutach męczarni). Dresio w miarę zadowolony (przynajmniej tak wyglądał) fryzjerka skończyła ten przegląda się w lustrze i mówi:
[Dres] - Wie pani co?
[PF] - ?
[dres] - Pedalsko to wygląda, na łyso proszę.”

Dzisiaj przypomniała...

Dzisiaj przypomniała mi się sytuacja z 14 lutego 2012. Chciałem być romantyczny - napisałem dla mojej dziewczyny piosenkę i skomponowałem muzykę na gitarę. Kiedy do mnie przyszła, powiedziałem, że mam dla niej specjalny prezent. Po chwili wziąłem gitarę do rąk i zagrałem piosenkę dla niej. Uśmiechnęła się i spytała "A co z tym prezentem?"... YAFUD

TŁUMACZENIE...

TŁUMACZENIE

Leżę ja sobie ze ślubną moją w łożu naszym małżeńskim i tak se gwarzymy.
[Ż]ona - Wiesz, że jesteś najprzystojniejszym facetem, jaki leżał w tym łóżku?
[J]a - Co proszę?!?
[Ż] - No co, ciesz się, to znaczy, że tu nikt poza tobą nie leżał...
[Ż] - ...
[Ż] - Nie wiem jak z tego wybrnąć...

Salcie przychodzi do...

Salcie przychodzi do Mośka i mówi:
- Mosiek, zaszłam...
- To odejdź...
- Ale to nie jest do odchodzenia, tylko do pieprzenia.
- To odpieprz się...

Podobno autentyczna historia....

Podobno autentyczna historia. Nie wiem czemu mam wrażenie, że dzieci na całym świecie są podobne... Mam nadzieję, że moja córka zachowała by się inaczej...

Podczas wojny w Zatoce Perskiej zostałem wysłany do Arabii Saudyjskiej. Żegnając się z rodziną miałem łzy w oczach gdy mój trzyletni syn uczepiony mojej nogi łkał wołając:
- Nie jedź tatusiu, nie jedź, proszę...
Moja żona widząc, że mały powoli wpada w histerię, chciał za wszelką cenę go uspokoić i powiedziała:
- Puść tatusia, to zabiorę cię na pizzę...
Synek momentalnie puścił moją nogę, zrobił kilka kroków i całkiem spokojnie powiedział:
- Pa, tatusiu, musisz już jechać...