#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Zatłoczona plaża w popularnym...

Zatłoczona plaża w popularnym kurorcie. Dzwoni komórka. Facet podnosi
telefon i słyszy kobiecy głos:
- Kochanie, to ja. Nie gniewaj się, że ci przeszkadzam, ale właśnie
widziałam w salonie pięknego mercedesa. Wyobraź sobie, dzióbku, że w
promocji kosztuje raptem 200 tysięcy złotych. Czy mogę go sobie kupić?
- A kup sobie, kup odpowiada mężczyzna.
- I wiesz, Gosia mówiła mi właśnie, że widziała gdzieś zupełnie okazyjnie
futro z soboli syberyjskich. Tylko za 100 tysięcy. Mogę?
- No, pewnie kochanie zgadza się mężczyzna.
- No i jeszcze taka drobna sprawa. Ten słynny reżyser, o którym ci już
kiedyś opowiadałam, właśnie sprzedaje swoją willę. I to naprawdę okazyjnie,
tylko 5 milionów. Wiem, że to wyczyści twoje konto, no, ale misiu,
przecież niedługo się pobierzemy, musimy gdzieś zamieszkać. Czy mogę kupić,
kochanie?
- Tak, tak, oczywiście odpowiada mężczyzna.
- To kończę, rybko, kończę. Pa! Pa!
Facet odkłada telefon, rozgląda się wokół i krzyczy na całe gardło:
- Czyja to komórka?

CHYBA >MIAŁ< PRAWO JAZDY...

-Jak pan mógł wsiąść w takim stanie za kierownicę?!
- Koledzy pomogli...

- Towarzyszu, powiedzcie...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Do windy wchodzi mężczyzna....

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Prosto z gabinetu ortodonty,...

Prosto z gabinetu ortodonty, pewna pani idzie pochwalić się swoją nowością na zębach.
Uśmiech od progu i...
- Wooow!... Widzę, że masz nowy aparat!
Mąż gospodyni, informatyk siedzący przed komputerem, nawet nie odwracając głowy pyta:
- Ile pikseli?

Pewna studentka nie dając...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

W sklepie narciarskim:...

W sklepie narciarskim:
- Poproszę narty i buty narciarskie rozmiar 57.
- Jaki???
- 57.
- To po co panu jeszcze narty?

Grzesiu! Coś ty kurde zrobił?

Kolejny pijany recydywista za kółkiem. Młody mężczyzna urządził sobie rajd warszawskimi, osiedlowymi uliczkami. Uszkodził kilka aut. Miał prawie dwa i pół promila alkoholu w organizmie.

Do księdza Karmelity...

Do księdza Karmelity przychodzi koleś opity.
-Proszę księdza całowałem
-Ależ chłopcze to rozpusta całowałeś dziewczę w usta.
-Proszę księdza trochę niżej
-Ależ chłopcze co za gust? Całowałeś dziewczę w biust
-Proszę księdza trochę niżej
-Ależ chłopcze to występek całowałeś dziewczę w pępek
-Proszę księdza jeszcze niżej
-Ależ chłopcze bądź przeklęty całowałeś dziewczę w pięty
-Proszę księdza trochę wyżej
-Biorąc wszystko w jedną grupę całowałeś dziewczę w d**e
-Niechaj będę potępiony całowałem z drugiej strony.