Rodzina pakuje się przed wyjazdem na urlop. Mąż pyta żonę: - Dlaczego wkładasz do walizki tę czarną sukienkę? - Och, kochanie! Przecież wiesz, jak słabo pływasz...
- Mamooooooo, a czemu tatuś chce z balkonu skakać? - Nie mam pojęcia, synku. Doprawiałam mu rogi a nie skrzydła.