Żona, przeglądając jedną z gazet dla gospodyń domowych, mówi do męża:
- Kochanie, bo tu piszą, że kobiety mogą mieć figurę jabłka, klepsydry i gruszki!
- To ja nie wiedziałem, że ja 30 lat gruchę walę.
- Nie boi się tak pani sama chodzić po lesie? - Pyta gajowy napotkaną dziewczyne. Po czym ostrzega: - Jeszcze panią ktoś zgwałci!
Na to dziewcze uśmiecha się figlarnie i odpowiada:
- Jeśli byłby pan taki miły to ja bym juz dalej nie szła...
Ciotka ma dwóch siostrzeńców-bliźniaków, jednak zaprosiła do siebie tylko jednego. Gdy już przyjechał, ciotka pyta go:
- W jaki sposób zdecydowaliście, który do mnie przyjedzie?
- Ciągnęliśmy losy.
- I Ty wygrałeś?
- Niestety, nie.