Rozmowa dwóch kumpli. - Słuchaj stary, jaką wczoraj fajną dupeczkę spotkałem na imprezie, Śliczna, zgrabna i te piersi, mmm... Po prostu bogini. - To nieźle brachu. Wziąłeś chociaż od niej telefon? - Oczywiście. Chcesz kupić?
Kocham Ciebie bardzo przez wszystkie dni w roku, więc w dzień Walentynek daj mi święty spokój.
Sprzedam rękawice rzeźnickie. Stan dobry - jedna ma 5 palców, druga 3.
Czym się różni sąsiad od sąsiadki? - Sąsiad pożycza, a sąsiadka daje.
- I pamiętaj! E-mail nie cieszy, tak jak zwykły list! - rzekł do kobiety listonosz, z szelmowskim uśmiechem dopinając spodnie.
Dzwoni Palikot do Biedronia - Halo?! - Gdzie jesteś? - W Kaliszu... a Ty? - Na Grodzkiej...
• Chcesz się zapoznać z daleką rodziną? Wzbogać się!