Młody lew został przywieziony do ZOO i umieszczony w klatce obok starego lwa.
Przyszedł dozorca i staremu lwu rzucił ogromny kawał mięsa, młodemu zaś dwa banany.
Rozgoryczony młody lew pyta starego:
- Co to za dyskryminacja, dlaczego ja mam jeść banany?
- To żadna dyskryminacja. Po prostu znowu obcięli budżet i ciebie przyjęli na etat małpy.
Mówi robak do robaka:
- Patrz synu jaki świat jest piękny! Tamto żółte to słoneczko, tamto zielone - to las, a to co tu migocze - to strumyk. Widzisz jak pięknie jest dookoła?
- No dobrze, tato. Ale skoro dookoła jest tak pięknie, to dlaczego my siedzimy w gównie?
- Bo widzisz synu... Bo to jest nasza ojczyzna.
Z pewnością dojście do takiego wytrenowania psów, oraz do zaufania jakim trzeba je obdarzyć zajmuje sporo czasu. Jednak nie do końca jestem przekonany czy to jest najbezpieczniejszy sposób wyprowadzenia psów, zwłaszcza tak dużych i będących w większej ilości. Mężczyzna na filmie jest zawodowym trenerem psów.
Ten filmik to jeden z tych które można (a nawet trzeba) obejrzeć kilka razy. Za każdym razem coraz bardziej się śmiejąc. Ten piesek widząc wracającego właściciela naprawdę wyraża swoje emocje.