A wszystko przez ciekły azot...
Niektóre koty lubią pudełka, a inne dotyk chłodnej, betonowej posadzki.
Mistrz malowania linii na jezdni. Wygląda tak, jakby od dziecka robił tylko to przez osiem godzin dziennie. Codziennie. Do takiej wprawy na pewno nie dochodzi się szybko.