Dwaj młodzieńcy rozmawiają o swoim przyjacielu, który się ożenił:
- Nie rozumiem - mowi pierwszy - dlaczego on to zrobił? Przeciez złożył przysięgę, że się nie ożeni!
- Tak, ale jego żona złożyła przysięgę, że wyjdzie za mąż!
Chłopak do dziewczyny:
- Zosiu, nie obraź się, ale coś ci powiem.
- Co?
- Ta sukienka cię trochę pogrubia.
- O żesz... Już zdejmuję.
- A ten stanik to ci w ogóle ze 20 kilo dodaje.