Do przedszkola dla dzieci upośledzonych przyjechał z wizytacją Leszek Miller.
Pani pyta dzieci kto to jest.
Niestety nikt nie wie.
W końcu Grzesio nieśmiało podnosi rękę.
Pani: - No Grzesiu śmiało: kto to jest?
A Grzesio: - Nowy?
Kasa w IKEA:
- 35000 zł.
- Proszę
- Dziękuję za zrobienie zakupów u nas!
- I to wszystko? Za taką kasę, to przynajmniej powinienem się z panią przespać!
- Chętnie, ale mamy tu samoobsługę!