Ewa Drzyzga przyłapała męża z kochanką. I od razu zaprosiła ich do "Rozmów w toku".
Skarży się bankier: - Ten kryzys jest gorszy niż rozwód! Straciłem połowę majątku i nadal mam żonę!
- Nie odzywam się do ciebie! - Czemu? - Jeszcze się nie zdecydowałam.