psy
fut
lek
emu
#it
hit
syn

Mario Kart (Rémi GAILLARD)

Leży na intensywnej terapii...

Leży na intensywnej terapii trzech gości, dwóch po zawale, jeden po udarze. I zaczynają rozmowę, jak trafili na OIOM. Zaczynają zawałowcy:
- Pracuję w sklepie, od czasu do czasu jakiś towar na lewo zejdzie, a tu wpadła policja podatkowa. To ja dup o podłogę...
Drugi opowiada:
- Jestem przesiębiorcą. Towar się kręci tu i tam, a tu wpada policja podatkowa. I też padłem.
Obracają się do ''udarowca'' a ten opowiada:
- Jestem grabarzem. No i ostatnio mamy pogrzeb, trumna czarna, lakierowana, za jakieś pięć-siedem koła baksów, w niej facet w gajerze za drugie tyle, palce w pierścieniach, wszystkie zęby złote.... No i nie mogę spać noc, drugą, trzecią... Podjąłem decyzję. Idę na cmentarz, wykopuję trumnę, otwieram wieko, a ta swołocz uśmiecha mi się w twarz wszystkimi swoimi 32 złotymi zębami i cedzi:
- POCHÓWEK KONTROLOWANY!

Polak na imprezie najpierw...

Polak na imprezie najpierw pije to co chce,potem to co może,a na końcu to co zostało Smile

Najstarszy mieszkaniec...

Najstarszy mieszkaniec Polski wygrał główną wygraną w
Multilotku. Dziennikarz pyta go:
- Co pan sobie za to kupi?
- Nic. Złożę w banku i będę kiedyś miał na starość!

Nic tak nie psuje przyjemności...

Nic tak nie psuje przyjemności z czytania dowcipów w internecie, jak
znajomość zasad gramatyki i ortografii.

Na firmowym spotkaniu...

Na firmowym spotkaniu szef skarży się swoim pracownikom, że nie okazują mu należytego szacunku. Następnego dnia, przyniósł duży znak, "To ja jestem Szefem" i przykleił go na drzwi swojego biura. Później tego samego dnia kiedy wrócił z lunch-u zobaczył, że ktoś dokleił poniżej kartkę:
"Dzwoniła Twoja żona, by powiedzieć, że chce swój znak z powrotem!"

Po powrocie do domu facet...

Po powrocie do domu facet zagląda do lodówki.Widzi w niej gołego mężczyznę.
- A wię to prawda,co gadają o tobie sąsiedzi! - mówi z wyrzutem do ukochanej. - Pod moją nieobecność przyjmujesz w domu obcego mężczyznę.
- Tak,to prawda...Ale sam widzisz,że przyjmuję go bardzo chłodno...

80-latka zatańczyła salsę w brytyjskim ''Mam Talent''. Jurorzy już ją skreślili, a wtedy ona...

Zaczęło się dość standardowo - staruszka zapragnęła pokazać swój talent w popularnym programie. Jury i publiczność spodziewali się nudnego występu wystrojonej 80-latki i wydawało się, że mają rację. Przez pierwsze kilkadziesiąt sekund kobieta powoli kręciła się po scenie. Jeden z jurorów, Simon Cowell, szybko zwątpił w jej umiejętności i nacisnął przycisk. Ale Paddy miała asa w rękawie. W jednej sekundzie wszystko się zmieniło, a staruszka pokazała, że nawet mając 80 lat można być mistrzynią parkietu. Chcielibyśmy być w takiej formie. Szacunek!

Przychodzi majster do...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.