Wakacje się kończą więc możecie zajrzeć do swoich piórników i poćwiczyć granie na czym tam macie. Ale nie liczcie na podryw - sekcja rytmiczna nigdy nie ma groupies.
Patent na połączenie dwóch belek prosto od japońskich samurajów. Nie no, nie od samurajów, ale to tradycyjny sposób w tej części Azji. Stosowany zresztą od dawien dawna.