Alpinista wpada w przepaść. Koledzy krzyczą: - Piotr żyjesz? - Żyję! - Ręce masz całe? - Całe! - Nogi masz całe? - Całe! - To wstawaj! - Nie mogę. Jeszcze lecę!
Ach śpij kochanie, wielki pająk zapi*****a po ścianie, jak ja wezme duży kij i za****e jemu w ryj, to on zdechnie, a Ty śpij.