psy
hit
#it
fut
lek
emu
syn

Śmieszne zwierzaki

Przychodzi młody kotek...

Przychodzi młody kotek do starszego dachowca i mówi:
-No mam do ciebie takie pytanie, taką sprawę... proszę powiedz mi, jak się dupcy?
Na to starszy kot mówi:
- Nie ma sprawy, chodź, pokażę ci!
Idą sobie, nagle patrzą, a na sąsiednim dachu śliczna kotka siedzi. Na to starszy mówi:
- Patrz dokładnie i naśladuj....
Biegnie w stronę kotki, jeden sus, drugi i nagle się potknął, zahaczył o rynnę, prawie spadł, ale jakimś cudem zawisł na drucie telegraficznym...
No to młody, też biegnie, jeden sus, drugi skacze i zawisł koło tego drugiego. Wiszą tak w milczeniu, stary kocur zawstydzony po pół godzinie mówi:
-No kiepsko wyszło, ja się już będę spuszczał..
Na co młody: -A to ja sobie jeszcze trochę podupcę!

Nad rzeką siedzi krowa...

Nad rzeką siedzi krowa i pali trawkę.
Zadowolona, klimat i te sprawy.
Podpływa do niej bóbr, wychodzi na brzeg i pyta:
- Te, krowa, co robisz?
- Aaaa, widzisz bóbr, jaram i jest OK.
- Daj trochę, jeszcze nigdy nie kurzyłem.
- Jasne! Ciągnij macha bracie i poczuj się cool!
Bóbr wciągnął dym i od razu go wypuścił.
Na to krowa:
- Stary, nie taaak! Patrz: ciągniesz macha i trzymasz go w płucach dłuższą chwilę. Zresztą - wiesz co? W tym czasie jak wciągniesz, przepłyń się kawałek pod wodą w dół rzeki, wróć tu i wtedy wypuść powietrze. I mówię ci będzie OK.
Jak uradzili tak zrobili.
Bóbr się zaciągnął, płynie pod wodą, ale już po kilku chwilach zrobiło mu się happy.
Wyszedł na brzeg po drugiej stronie rzeki, walnął się na trawę i orbituje.
Podchodzi do niego hipopotam i pyta:
- Te bóbr, co robisz?
- Aaaa, widzisz hipciu, fazuję sobie trochę.
- Daj trochę stuffu, ja też chcę.
- Podpłyń na przeciwko do krowy. Ona ci da.
Hipopotam wychodzi na brzeg, a krowa wywaliła gały i krzyczy:
- Bóbr, k****, WYPUŚĆ POWIETRZE!

NO! TEGO NUMERU TO MU RACZEJ PIES NIE DARUJE...

Spadaj z mojego łóżka!
Oto prawdziwy powód dlaczego psy nie lubią kotów...

Pewien człowiek miał...

Pewien człowiek miał papugę, a konkretnie samca i tak myśli sobie:
- Biedak jest samotny.
Więc postanowił poszukać w gazecie ogłoszeń odnośnie zwierząt.
Szuka, szuka i szuka... Znalazł! Zadzwonił, umówił się z właścicielem papugi(samicy).
Właściciel papugi przyjechał. Uzgodnili cenę - 100$, wpuścili obydwie papugi do pokoju i zamknęli drzwi.
Słuchają..., a tam skrzeczenie, piszczenie, krzyczenie. Więc postanowili sprawdzić co się dzieje.
Wchodzą do pokoju, a tam samiec wyrywa papudze pióra i mówi:
- Jak za 100-we, to na golasa!!

Spotykają sie dwie pchły...

Spotykają sie dwie pchły po wakacjach. Jedna pyta drugiej:
- Gdzie spędziłaś Twój urlop?
- A wiesz, byłam na krecie...

Idzie wiewiórka przez...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Pies do psa...

Pies do psa
- prowadzę pieskie życie
- to jeszcze nic jo zszedł na psy.

JAK INDIANIN...

Ten kot to prawdziwy myśliwy, który skrada się niepostrzeżenie.

Zajączek zamówił ciastko...

Zajączek zamówił ciastko i herbatkę. Kelner przyniósł zamówiony deser,kiedy zajączek wyszedł do toalety.
- Kto zjadł moje ciastko? - pyta po powrocie.
- Ja,a bo co? - odezwał się niedźwiedź.
- A dlaczego nie wypiłeś herbatki?