#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

TYPOWA SESJA STUDENTA

Z przymrużeniem oka o tym, jak przyszli teolodzy próbują uczyć się do egzaminów Smile

W dzieciństwie myślałem,...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Mojej znajomej urodził...

Mojej znajomej urodził się mulatek. Matka biała, ojciec biały, więc ojciec od razu wytoczył sprawę do sądu - rozwód, wykluczenie ojcostwa i tego typu sprawy. Znajoma tłumaczyła, zapewniała, że nie zdradziła go nigdy i dopiero w trakcie rozprawy ojciec został zmuszony do badań DNA. Okazało się, że jest ojcem. Posiadał gen, który opuścił jedno pokolenie i dopiero zdominował jego syna, a facet otrzymał ten gen od matki, która zdradziła męża z czarnoskórym turystą. YAFUD

- Panie dyrektorze właśnie...

- Panie dyrektorze właśnie przyszedł SMS!
- Niech wejdzie...

Czy można mieć stosunek...

Czy można mieć stosunek płciowy z ptakiem?
- Tak. Na przykład można wyje*** orła na schodach...

Przychodzi 90 letnia...

Przychodzi 90 letnia staruszka do sex-shopu i mówi:
- Poproszę ten wibrator!
- Proszę pani - odpowiada sprzedawca - lepiej by babcia do kościółka poszła, pomodlić się...
- Ale ja chodzę, chodzę, synku! Tylko już nie mam się z czego spowiadać!

Przychodzi facet do księdza...

Przychodzi facet do księdza i mówi:
- Ja bym chciał ochrzcić mojego kota.
A ksiądz:
- Ale jak kota? Pan zwariowałeś czy jak?
- No normalnie, ochrzcić, zapłacę tysiąc złotych...
- Ale, daj pan spokój! Kota nie będę chrzcił!
- No to dwa tysiące...
- Ale... No nie no...
- Dobra, daję pięć tysięcy.
- Zgoda!
Po jakimś czasie przychodzi ksiądz do spowiedzi do biskupa:
- Ojcze, zrobiłem coś głupiego, ochrzciłem kota.
- Zwariowałeś? Jak kota?
- No normalnie, facet dał pięć tysięcy!
- Hmm... Pięć tysięcy mówisz?To przygotuj tego kota do bierzmowania!

Przychodzi facet do sklepu...

Przychodzi facet do sklepu zoologicznego i przygląda się zwierzakom na wystawie. W międzyczasie wchodzi inny klient i kupuje małpę z klatki obok.
Facet słyszy cenę: 5 000 euro.
- Czemu ta małpa taka droga?
- Ona programuje biegle w C... wie pan... szybki, czysty kod, nie robi błędów... warta jest tej ceny.
Obok stała druga klatka, a tam cena: 10 000 euro
- A ta małpa czemu taka droga?
- Bo ta małpa programuje obiektowo w C++, może też pisać w Visual C++, trochę w Javie... wie pan... tego typu. Bardzo przystępna cena.
- A ta małpa? - pyta facet wskazując na klatkę z ceną 50 000 euro
- Taaaa? Nigdy nie widziałem, by coś robiła, ale mówi, że jest konsultantem.