"Emerytom, rencistom, matkom z dziećmi - pomogę w naprawach z zakresu: hydrauliki, stolarki i elektryki. Nieodpłatnie" - takie ogłoszenie widnieje na jednym z bloków na warszawskim Tarchominie. Zamieścił je niejaki Józek, dołączając do niego swój numer telefonu.