Nie przypuszczałam, że ludzie są zdolni też i do takich poświęceń
Tak się kończy szpanowanie na deskorolce.
Przez rok koledzy robili sobie żarty z nowego strażaka w remizie. A nagrywał to wszystko oczywiście najlepszy przyjaciel.
Komentarze
Re: Wpadka
Nie przypuszczałam, że ludzie są zdolni też i do takich poświęceń