psy
lek
fut
syn
hit
#it
emu

Zwierzęta

3 mrówki szły przez pustynie...

3 mrówki szły przez pustynie pierwsza patrzy i widzi studnie a na niej ,,jak sie napijesz będziesz mówił my my my" napiła sie i mówi my my my druga patrzy i widzi studnie a na niej "jak sie napijesz będziesz mówił patelnią w łeb" napiła sie i mówi patelnią w łeb trzecia widzi studnie, a na niej pisze "jak sie napijesz będziesz mówił 100 lat 100 lat" napiła sie i mówi 100 lat 100 lat poszły do baru doszło do zabicia i policjant pyta się kto to zrobił my my my policjant mówi, a jak patelnią w łeb policjant mówi, a ile chcecie siedzieć 100 lat 100 lat.

Idzie królik do misia...

Idzie królik do misia i mówi:
- Pozdrawia Cię Michał!
- Jaki Michał?
- Ten co ci w mordę kichał!
Na następny dzień przychodzi króliczek do misia i mówi:
- Masz pozdrowienia od Michała!
- Jakiego Michała?
- Tego co Ci gile wyciągała.
Następny dzień króliczek do misia:
- Pozdrawia cię Michał!
- Jaki Michał?
- Ten co Ci w mordę kichał!!
Zdenerwowany misiu idzie do sowy i opowiada jej całą sytuację. Sowa mówi:
- Wiesz to bardzo ciężka sprawa, ale mam pomysł! Podejdź pierwszy do króliczka i powiedz mu:
- Masz pozdrowienia od daszki, a jak on zapyta od jakiego daszki to odpowiesz, tego co ma czaszkę z blaszki.
No dobra mówi misiu.
Na następny dzień spotyka królika i mówi:
- Masz pozdrowienia od daszki!
- Wiem, Michał mi mówił!
- Jaki Michał?
- Ten co Ci w mordę kichał!

Nad rzeką siedzi krowa...

Nad rzeką siedzi krowa i pali trawkę.
Zadowolona, klimat i te sprawy.
Podpływa do niej bóbr, wychodzi na brzeg i pyta:
- Te, krowa, co robisz?
- Aaaa, widzisz bóbr, jaram i jest OK.
- Daj trochę, jeszcze nigdy nie kurzyłem.
- Jasne! Ciągnij macha bracie i poczuj się cool!
Bóbr wciągnął dym i od razu go wypuścił.
Na to krowa:
- Stary, nie taaak! Patrz: ciągniesz macha i trzymasz go w płucach dłuższą chwilę. Zresztą - wiesz co? W tym czasie jak wciągniesz, przepłyń się kawałek pod wodą w dół rzeki, wróć tu i wtedy wypuść powietrze. I mówię ci będzie OK.
Jak uradzili tak zrobili.
Bóbr się zaciągnął, płynie pod wodą, ale już po kilku chwilach zrobiło mu się happy.
Wyszedł na brzeg po drugiej stronie rzeki, walnął się na trawę i orbituje.
Podchodzi do niego hipopotam i pyta:
- Te bóbr, co robisz?
- Aaaa, widzisz hipciu, fazuję sobie trochę.
- Daj trochę stuffu, ja też chcę.
- Podpłyń na przeciwko do krowy. Ona ci da.
Hipopotam wychodzi na brzeg, a krowa wywaliła gały i krzyczy:
- Bóbr, k****, WYPUŚĆ POWIETRZE!

Co będzie jak skrzyżujemy...

Co będzie jak skrzyżujemy blondynkę z psem husky? Są dwie możliwości:
1. Albo wyjdzie nam blondynka zaje*iście odporna na mróz.
2. Albo husky, który będzie ciągnął najlepiej w całym zaprzęgu.

Pani w szkole: ...

Pani w szkole:
- Dzieci nie wolno całować zwierząt bo przenoszą się różne zarazki.
Kto da jakiś przykład?
Jasiu się zgłasza:
- Moja ciocia zawsze całowała mojego małego jamniczka
- I co się stało?
- Piesek zdechł.