psy
emu
#it
hit
fut
lek
syn

Opracowano wzór na seksualną...

Opracowano wzór na seksualną atrakcyjność kobiety: A x B / C, gdzie A - długość nóg, B - rozmiar biustu, a C - ilość ubrania. Jest to zarazem pierwszy wzór, gdzie można udanie podzielić przez zero.

Jest lekcja, pani pyta...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Wiecie jaka jest najlepsza...

Wiecie jaka jest najlepsza rzecz w chińskich zupkach? Moja dziewczyna nie wie co to jest. Więc robię sobie wczoraj zupkę i kładę torebkę z proszkiem smakowym na zlewie. Ale to co ona widzi to tylko coś w kształcie opakowania z prezerwatywą z napisem "o smaku wołowiny".

- I jak tam Twój maż?...

- I jak tam Twój maż? Nadal lunatykuje?
- Dzięki Bogu już ma to za sobą.
- Wyleczony?
- Powiedzmy że tak. Finalnie spier*olił się z tego balkonu.

WĄSKI KRĄG ZAINTERESOWANIA...

WĄSKI KRĄG ZAINTERESOWANIA

Tytułem wstępu: małżonek mój szydzi nieustannie z chudości moich kończyn górnych, między innymi mówi, ze mam kijki, a nie ręce.
Ostatnio wpadłam na piekielny pomysł, by zetrzeć kurz z telewizora akurat, jak mój małż oglądał coś BARDZO WAŻNEGO. I słyszę tekst:
[M] - Przestaniesz mi ty tymi kijkami przed telewizorem machać?
Tu nastąpił foch potworny i poszłam oddawać się cierpieniom w kuchni. Po chwili ruszony wyrzutami sumienia małż postanowił mnie udobruchać, przyszedł i mówi przymilnym tonem:
[M] - No nie gniewaj się, przecież jesteś ładna, mądra i wielu mężczyzn by chciało mieć taką żonę...
[Ja] - Jasne, kto by mnie chciał z takimi kijkami...
Tu na twarzy małża niespodziewanie pojawił się baaaardzo złośliwy uśmieszek i padło:
[M] - No nie wiem... Narciarze alpejscy?

Idzie supermodelka przez...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

HERBATKA...

HERBATKA

Człapię sobie dziś z rana do poidełka, żeby kubeczek czarnej, na oprzytomnienie sobie sporządzić. Podchodzę, a przede mną stoi koleżanka. Miłe i urocze dziewczę, ale jakoś tak mało rozgarnięte raczej. Zapewne nie było by nic podchwytliwego w robieniu herbaty, gdyby nie fakt, że cukier w cukiernicy wyszedł dzień wcześniej i ktoś podrzucił trochę cukru w saszetkach z promocji "Twillings". Owe saszetki wyglądają, jak torebki herbaty, znaczy maja nadrukowana perforacje, sznureczek i wystający kartonik z logo Twillings. I jakież było moje zdumienie, gdy ujrzałem dwie takie papierowe saszetki gorączkowo mieszane przez koleżankę w kubku herbaty. Nic nie powiedziałem. Zalałem swoja kawusie, po czym demonstracyjnie oddarłem gore saszetki z cukrem, wsypując zawartość do kubka.
Mina koleżanki - bezcenna.
A teraz siedzi i tak dziwnie zerka na mnie z za monitora.
Nie bój się, nikomu nie powiem...

Wielu mężczyzn zawdzięcza...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

- To pański szczur tu...

- To pański szczur tu biegał?
- Nie szczur, tylko jamnik miniaturka!
- Kot zeżarł, znaczy szczur...

Uprawiałem sobie z żoną...

Uprawiałem sobie z żoną seks. Bzykam, bzykam, gdy nagle przestałem, zatrzymałem się w jednej pozycji i się nie ruszałem.
- Co robisz? - spytała żona.
- Taki nowy chwyt, którego nauczyłem się z internetu. Nazywa się "buforowanie".