psy
fut
lek
emu
#it
hit
syn

AWARIA...

AWARIA

Na pewnej budowie koparka spokojnie przejeżdżała przez plac, gdy nagle coś gruchnęło, maszyna o masie około 50 ton i wysięgu 25 m niebezpiecznie się przechyliła a oczom ekipy ukazały się zapomniane przez boga i ludzi piwnice.
Oczywiście nagle pełno różnych ludzi, w tym nawinęła się dziennikarka, która w poszukiwaniu sensacji zaczepiła pierwszego z brzegu pracownika (akurat był to kierownik prowadzący tą budowę):
- Co się stało?
- A powietrze zeszło.
- A mogę rozmawiać z operatorem?
- A uciekł gdzieś, nie wiemy gdzie jest.
- A z kierownikiem budowy?
- A ten to już od trzech dni chleje.

Rano lokalna gazeta zamieściła artykuł, który oprócz informacji o pijaństwie załogi donosił, że koparka się przewróciła bo powietrze zeszło... z gąsienicy

Pewnego słonecznego popołudnia...

Pewnego słonecznego popołudnia, dwóch facetów siedzi w pubie, pije Guinnessa, a jeden mówi do drugiego:

- Widzisz tego faceta? Wygląda jak ja! Idę z nim porozmawiać.

Idzie więc do niego i klepie go w ramię:

- Przepraszam pana - mówi - ale zauważyłem, że wygląda pan jak ja!

Facet odwraca się I mówi:

- Taa, ja spostrzegłem to samo. Skąd pan jest?

- Z Warszawy.

- Ja też! Na jakiej ulicy pan mieszka?

- Na Zielnej.

- Ja też! A jaki numer?

- 54 - mówi zszokowany.

- Ja też! Jak się nazywają pańscy rodzice?

- Jerzy i Maria.

- Moi także! To niewiarygodne!

Zamawiają więcej Guinnessa i dalej gadają, akurat barmani zmieniają się. Jeden podchodzi do drugiego i pyta:

- Co się dziś działo?

- Och, Kowalscy, ci bliźniacy, znowu sobie popili.

ŁAPÓWKA...

ŁAPÓWKA

W Biedronce jeszcze niedawno były do dostania takie walentynkowe zabawki, misie grające czy tam gadające w papierowym woreczku. I tak przyglądam się tym duperelom, obok mnie dwóch meneli też się przygląda. Jeden wrzuca miśka do koszyka.
Menel 1 - A tobie na ch** ten misio?
Menel 2 - Dam Teresie z monopolu, może mi znowu zacznie na krechę dawać...

- Dziewuszko, pozwolisz...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Spotykają się dwie przyjaciółk...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Przychodzi dziewczyna...

Przychodzi dziewczyna do baru.
- Poprosze frytki.
- Nie ma ziemniaków. - mówi kelner.
- Mogą być z chlebem. - odpowiedziała dziewczyna.

Przychodzi facet do lekarza...

Przychodzi facet do lekarza i pyta:
- Panie doktorze, dlaczego wszystkie moje dzieci są rude?
Lekarz pyta:
- Czy na pewno nie ma nikogo rudego w pańskiej lub żony rodzinie?
- Nie, nie ma panie doktorze.
- A jak często uprawiacie państwo seks?
- Raz do roku.
- No to wszystko jasne: to rdza.

Złodziej upatrzył sobie...

Złodziej upatrzył sobie stary dom.
Wchodzi tam i słyszy:
- Uważaj, Anioł Cię widzi - ignoruje to.
Po chwili ten sam głos:
- Uważaj, Anioł Cię widzi - znowu to ignoruje.
Za chwilę jeszcze raz:
- Uważaj, Anioł Cię widzi!!! - Złodziej świeci latarką w tamtą stronę i widzi papugę, pyta:
- Jak się nazywasz?
- Kleopatra
- Co za głupek nazwał papugę Kleopatrą - śmieje się złodziej
- Ten sam co nazwał Rodwailera Anioł - odcina się papuga

Małżeństwu urodziło się...

Małżeństwu urodziło się długo wyczekiwane dziecko.
Zaraz po narodzinach niemowlę otwiera oczy i z miejsca zaczyna nawijać o matematyce, fizyce, chemii, podawać różne wzory, liczyć niepojęte rzeczy i mówić w różnych językach.

Przerażeni lekarze postanawiają interweniować i proponują aby wyciąć geniuszowi jedną półkulę mózgu i zastąpić ją bułką zalaną mlekiem. Po zgodzie nie mniej przerażonych rodziców tak też robią, bułka pęcznieje, dziecko znów otwiera oczy i znów zaczyna zasypywać wszystkich wzorami, matematyką i wykładać rożne przedmioty we wszystkich językach.
Przerażeni rodzice i lekarze postanawiają wyciąć i drugą półkulę. Po wycięciu wsadzają na jej miejsce drugą bułkę i ją też zalewają mlekiem, aby napęczniała.

Po transplantacji dziecko długo nie otwiera oczu, wszyscy liczą na to, że 2 bułki zamiast mózgu, sprowadzą je do stanu normalnego niemowlaka...
Po dłuższej chwili dziecko wolno otwiera oczy, ponurym wzrokiem omiata salę i zaczyna:

- Batalion na moją komendę, batalion BACZNOŚĆ k***A!!!