psy
#it
hit
fut
lek
emu
syn

Gdzieś w Paryżu, w knajpce...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Jasiu do nauczycielki:...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Do hotelu przybywa blondynka:...

Do hotelu przybywa blondynka:
- Poproszę o pokoj.
- Niestety, wszystkie pokoje są zajęte, jest tylko jedno miejsce w pokoju czteroosobowym, ale tam już śpi trzech Arabów.
- Nic nie szkodzi, biore.
Wchodzi do pokoju i już na progu otaczają ją Arabi:
- Damy ci zagadke, jak na nią odpowiesz to masz spokój, ale jeśli nie to oddasz nam sie dobrowolnie.
- Dobrze, zgadzam się.
- Co to jest małe, czerwone i w kropki?
Rano sprzątaczka wchodzi do pokoju i widzi trzech nagich Arabów klęczacych przed dziewczyną:
- Powiedz, że to biedronka, no powiedz?

Pewnego razu zmarła kobieta....

Pewnego razu zmarła kobieta. Święty Piotr przychodzi po nią aby ją zabrać do nieba.
- Drogie dziecko, czy masz jeszcze jakieś życzenie zanim zapukamy do bram raju pyta?
- O tak Piotrze chciała bym przelecieć nad polską i po raz ostatni zobaczyć nasz piękny kraj.
- To lecimy.
Lecą sobie aż tu nagle widać z ziemi pulsujące niebieskie światło.
- Co to - pyta zaciekawiona kobieta.
- To jest miejsce gdzie mąż zdradza właśnie żonę moje dziecko.
Lecą sobie dalej aż tu z ziemi pulsuje czerwone światło.
- A co to?
- Miejsce gdzie żona zdradza męża moje dziecko.
Lecą dalej aż tu z ziemi zaczynają pulsować, że aż po oczach rażą na przemian, a to niebieskie, a to czerwone światła. Zaciekawiona kobieta pyta:
- Święty Piotrze a to co ma znaczyć?
A on na to
- Bo widzisz moje dziecko to są właśnie nasze polskie uzdrowiska...

Królik przyszedł do sklepu...

Królik przyszedł do sklepu w którym pracuje miś i zapytał się ""czy są marchewki".Miś odpowiedział grzecznie"nie ma".Na drugi dzień królik znowu przyszedł do sklepu misia i znowu się czy są marchewki.Mis odpowiedził,że nie ma.Na trzeci dzień królik poraz kolejny zapytał przyszedł do sklepu misia z pytaniem""czy są marchewki?"".Miś odpowiedział że nie ma,ale jak jeszcze raz zapyta się go czy są marchewki to powybija mu wszystkie zęby.Czwarrtego dnia królik znów poszedł do sklepu misia z tym samym pytaniem,a miś wybił mu wszystkie zęby.Następnego dnia króliczek przyszedł do sklepu misia z pytaniem:""cy jest socek z malchewki?""

Użerałem się już trzecią...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

W dyskotece rozmawia...

W dyskotece rozmawia dwóch studentów:
- Wspaniale tańczysz.
- Ty też.
- Wspaniale obejmujesz.
- Ty też.
- Wspaniale całujesz.
- Ty też.
- Mam na imię Darek.
- O Boże! Ja też.

Przychodzi pacjent do...

Przychodzi pacjent do lekarza. Lekarz pyta : - Co panu jest?
Na to pacjent : - To chyba pan powinien to wiedzieć.

Prezydent USA spotkał...

Prezydent USA spotkał się z prezydentem Rosji.
Rozmawiają na temat zarobków.
- W USA robotnik zarabia 1.300$ a na życie starcza mu 150$..
- A co z resztą?
- To nas nie obchodzi. A u was?
- U nas robotnik zarabia 5000 rubli a na żywność wydaje 10.000.
- A skąd bierze resztę?
- O, to nas nie obchodzi.

Jasiu kocha sie z Małgosią...

Jasiu kocha sie z Małgosią bardzo namiętnie i kiedy już ogarnięci namiętnością połączyli sie w miłosnym uścisku Jasiu z lekim zdziwieniem mówi:
-ooo co jest Małgosia okresik?
a Małgosia na to
-nie sraczka