#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Na lekcji pani kazała...

Na lekcji pani kazała dzieciom na zadanie domowe zrobić pułapkę na myszy. Na drugi dzień pani sprawdzała dzieciom pracę domową. Po czym podchodzi do Jasia i pyta:
- Dlaczego twoja praca to tylko deseczka?
Jasio tłumaczy:
- Przychodzi myszka, bierze deseczkę w łapki, wali się nią po głowie krzycząc: Nie ma serka! Nie ma serka!

W pieknym lesie, nieopodal...

W pieknym lesie, nieopodal zamku, królewna spotkała żabkę. Zabka poprosiła królewnę:
- Piękna królewno, pocałuj mnie. Jestem zaklętym królewiczem. Jak mnie pocałujesz będziemy żyli długo i szczęśliwie. Ja będe jeżdził na polowania, Ty będziesz czekała na mnie w zamku, będziesz mi gotowała, prała i sprzątała.
- No, nie sądzę - powiedziała królewna przygotowując żabie udka w sosie własnym.

Z pamiętnika amerykańskiego...

Z pamiętnika amerykańskiego żołnierza:
"Dzień pierwszy. Popiłem trochę z Polakami. Dzień drugi. Chyba koniec ze mną. Umieram. Dzień trzeci. Polacy znowu wyciągnęli mnie na wódkę. Dzień czwarty. Szkoda, że przedwczoraj nie umarłem."

a: Jak leci?...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

PIĘKNY SEN...

PIĘKNY SEN

Byłem ja ci pewnego razu w szpitalu (Łódź Łagiewniki dla zainteresowanych) i leżałem na sali z 3 kolesiami. Wszyscy starsi ode mnie ale chodzi o najstarszego (ok. 65-70 lat). Była pora poobiednia więc dla większości pora sjesty. Ja akurat tego wtedy nie praktykowałem więc sobie grzecznie na łóżeczku czytałem książeczkę (Joanna Chmielewska yo!). Widzę kątem oka, że najstarszy sobie drzemie w najlepsze. W pewnym momencie zostaje brutalnie wyrwany ze snu z tylko sobie znanego powodu. I tak rzecze do nas:
- Ale miałem piękny sen...
- (my wszyscy) Jaki? Jaki?
- Śniło mi się, że piłem piwo...

Przychodzi facet do lekarza...

Przychodzi facet do lekarza i prosi o przepisanie największej dozwolonej dawki viagry. Lekarz pyta, dlaczego potrzebuje tak dużej dawki. Ten mówi, że ma randkę z dwoma młodymi nimfomankami i potrzebuje viagry, by dać im radę. Lekarz zgadza się, a facet wychodzi. Po kilku dniach wraca i tym razem prosi o przepisanie najmocniejszego środka przeciwbólowego.
- Czemu pan potrzebuje tak dużej dawki? Czy pański penis jest tak obolały?
- Nie - mówi facet - potrzebuję na moje nadgarstki, te dwie dziewczyny nigdy się nie pokazały.

Rus, Polak i Niemiec...

Rus, Polak i Niemiec zakładają się, który najdłużej wytrzyma bez sikania. Pierwszy idzie Rus wytrzymuje jeden dzień, drugi dzień trzeci dzień i mówi:
- już nie wytrzymuje.
Drugi idzie Niemiec. Wytrzymuje jeden dzień, drugi dzień trzeci dzień. W końcu mówi:
- już nie wytrzymuje.
Ostatni idzie Polak. Wytrzymuje tydzień, dwa tygodnie, miesiąc, dwa miesiące no i w końcu wytrzymuje dziesięć lat.
Niemiec i Rus pytają:
- jak to zrobiłeś?
A on odpowiada:
- co kropelka sklei żadna siła nie rozklei

Jaką ocenę otrzymasz...

Jaką ocenę otrzymasz ze sprawdzianu?
Sprawdzian:
♦Uczysz się na 5
♦Umiesz na 4
♦piszesz na 3
♦Spodziewasz się 2
♦dostajesz 1

Na tę półkę wystarczy,...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

CO URWAŁO?...

CO URWAŁO?

Wraca wczoraj Młody, w bluzie z kieszenią z przodu. Od góry znów kieszeń naderwana od wpychania łapek, bo on taki zwyczaj ma.
Ja(alergia na szycie), z przekąsem:
- Samo się urwało czy ciężary tam nosiłeś?
A Młody jak najpoważniej:
- Coś ty, hantle to nie w tej bluzie miałem...