psy
emu
#it
hit
syn
fut
lek

Jeśli mężczyzna proponuje...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Co to jest: pomarańczowe,...

Co to jest: pomarańczowe, potem zielone, niebieskie, czerwone, żółte...
- Nie wiem... Co?
- Też nie wiem, ale fajnie zmienia kolory.

Indyk rozmawiał z bykiem. ...

Indyk rozmawiał z bykiem.
- Chciałbym móc wzlecieć na szczyt tego drzewa, ale nie mam tyle siły...
Na to byk:
- Może byś tak podziobał trochę moje odchody, jest w nich dużo odżywczych składników.
Indyk wskoczył na kopczyk odchodów, pojadł i udało mu się wzlecieć na najniższą gałąź.
Następnego dnia, po zjedzeniu jeszcze więcej udało mu się usiąść na drugiej gałęzi.
Po czterech dniach indyk dumnie zasiadł na szczycie drzewa.
I zaraz zobaczył go farmer, wziął za strzelbę i zestrzelił indyka.

Morał tej historii:
Dzięki g*nu możesz wejść na szczyt, ale ono cię tam nie utrzyma.

Przychodzi gostek na...

Przychodzi gostek na stołówkę.
Zamawia drugie danie:
- Jest kotlet schabowy? Tak? To poproszę.
- Jest sałatka? Tak? To poproszę.
- Są kartofelki?
Sprzedająca odpowiada:
- Na kartofelki trzeba poczekać 5 minut.
- Dlaczego? - pyta się gostek.
- Bo kartofelki się odlewają.

Polaka, Ruska i Niemca...

Polaka, Ruska i Niemca złapał diabeł, i powiedizał:
- Dam wam mase pieniędzy, macie mi otworzyć sklep ze wszystkim, daje wam miesiąc czasu, jak nie to do piekła.
Przychodzi po miesiącu do Niemca, pyta sie o różne rzeczy, niemiec miał wszystko. Diabeł kombinuje, co tu dac, zeby go do tego piekła posłac... no i mówi:
- Dwa kilo ni ch**a! - Niemiec myśli, mysli:
- No nie mam! - to do piekła.
Idzie do Ruska, wszystko miał i mowi:
- Dwa kilo ni ch**a! - Rusek nie miał, i poszedł do piekła - idzie do Polaka, sytuacja potwarza sie. Diabeł mowi - dwa kilo ni ch**a - Polak na to:
- Poczekaj diabeł, mam w piwnicy, bo mi sie nie zmieściło na półkach - schodzą do piwnicy, Polak mowi:
- Diabeł, widzisz cos ??
- Ni ch**a!!
- To bierz dwa kilo i spadaj!!

Dziki Zachód. Z burdelu...

Dziki Zachód. Z burdelu w Nowym Meksyku wychodzi kowboj i siedząc na koniu, macha kapeluszem do personelu:
- Hasta la vista! Dolares falsificates!
Personel macha do niego:
- Hasta la vista! Syfilis originalis!

Blondynka wsiada do taksówki.....

Blondynka wsiada do taksówki...

- Proszę na Sportową.
- Przecież jesteśmy na Sportowej...
- WOW! Jak szybko. Ile płacę?
- Nic.
- Czyli?
- 0 zł
- WOW! Jak tanio!

Jasiu przyszedł do klasy...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Na początku rejsu samolotem...

Na początku rejsu samolotem piloci włączają mikrofon i mówią do pasażerów standardowe pytanie. Zapominają jednak go wyłączyć i po chwili w całym samolocie słychać głos jednego z nich:
- do szczęścia potrzebny mi jest tylko ktoś, kto by mi obciągnął druta i mocna kawa...
Jedna ze stewardess przerażona leci do kabiny powiedzieć im o mikrofonie, a jeden z pasażerów krzyczy za nią:
- nie zapomnij o kawie!

Kocha się dwóch pedałów...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.