psy
#it
hit
fut
lek
syn
emu

Matka do córki:...

Matka do córki:
- O której ty wracasz do domu!!! Ja w Twoim wieku...
- Wiem ,wiem - przerywa dziewczyna - w ogóle nie wychodziłađ z domu bo ja miałam pięc miesiecy

Rozmawiają dwaj więźniowie...

Rozmawiają dwaj więźniowie skazani na dożywotnie więzienie:
- Jesteś żonaty?
- Jeszcze nie oszalałem, nie wiesz, że małżeństwo to koniec wolności?

Nauczycielka pyta się klasy:...

Nauczycielka pyta się klasy:
Dzieci kto w waszej rodzinie jest najstarszy?
- U mnie dziadek
- W mojej rodzinie babcia
- Pra-pra-pra-pra babcia
- To niemożliwe!
- Dla-dla-dla-czego?

Założył się Holender...

Założył się Holender z Polakiem, który kraj jest bardziej rozwiązły.
- Holandia jest najbardziej rozwiązła na świecie - mówi Niderlandczyk i prowadzi Polaka do budynku.
A tam jedzie marychą, butelki po winie walają się po kątach, biegają golę babeczki. Jacyś faceci szastają forsą, a wszyscy wszędzie się dymają.
- Eee... nic nowego - mówi Polak. _ Jedziemy do nas, to ci pokażę dopiero rozwiązłość.
Wchodzą do budynku. A tam jedzie marychą, butelki po winie walają się po kątach, biegają golę babeczki. Jacyś faceci szastają forsą, a wszyscy wszędzie się dymają.
- I w czym różnica? - dziwi się Holender. - Nasze domy publiczne też tak wyglądają.
- Kolego, to nie burdel, tylko Kancelaria Premiera Tuska.

Przychodzi złotówka do...

Przychodzi złotówka do nieba, Święty Piotr otwiera bramę i mówi:
- Witamy w królestwie niebieskim, zapraszam..
Przychodzi dwuzłotówka do nieba, Święty Piotr patrzy i mówi:
- Dwa złote, proszę rozgość się w niebie...
Przychodzi stuzłotówka i puka do bramy.
Święty Piotr pyta:
- Ktoś ty?
Na to banknot:
- Ja to 10 złotych.
Św Piotr na to:
- Odejdź stąd, nie zasłużyłaś na niebo.
Zdziwiona dziesięciozłotówka mówi:
- Wpuściłeś złotówkę i dwuzłotówkę, a mnie nie wpuścisz, dlaczego?
Na to Święty Piotr:
- Wiesz bo ja cie jeszcze w kościele nigdy nie widziałem...

Zaradna żona....

Zaradna żona.

Żona odwiedza męża w więzieniu.Mąż niezadowolony pyta:
- Czemu tak długo do mnie nie przychodziłaś?.
- Chodziłam do naczelnika więzienia,żeby załatwił ci zwolninie warunkowe,choćby jeden roczek,przecież dostałeś 25 lat.
- No i co?.
- A on za każdym razem składał mi niedwuznaczne propozycje.
- I co zrobiłaś?.
- Co,co... Zbieraj się, idziemy do domu!.

Przychodzi krasnal do...

Przychodzi krasnal do kafejki i pyta się:
- Ile kosztuje kufel piwa?
- 5 zł
- O kurcze, nie stać mnie. A ile kosztuje jedna kropla?
- Jedna kropla. to nic nie kosztuje.
- No to proszę mi nakapać cały kufel.

- Po co blondynka ukradła...

- Po co blondynka ukradła walec drogowy?
- Bo chciała sobie wyprasować sukienkę.

przysłowie arabskie...

przysłowie arabskie

absurdem jest żądać pięciu rzeczy od pięciu osób: szacunku od głupiego, podarunku od biednego, dobra od wroga, dobrej rady od zawistnego i wierności od kobiety.

Trzy lwy spotkały się...

Trzy lwy spotkały się na pustyni.
Pierwszy jęcząc mówi:
- Zjadłem Amerykanina z wrzodem żołądka i od wczoraj jestem chory.
Drugi odzywa się:
- Trzy dni temu zjadłem Polaka i do dziś męczy mnie kac.
Natomiast trzeci:
- A ja zjadłem Rosjanina i od tygodnia wymiotuję medalami.