psy
emu
#it
hit
fut
lek
syn

Mówi blondynka do koleżanki:...

Mówi blondynka do koleżanki:
- Mój pies chyba się na mnie obraził.
- A skąd wiesz?
- Nie odzywa się do mnie.

PRONIEMIECKA POLITYKA...

PRONIEMIECKA POLITYKA

Rozmowa z teściem o wszystkim i niczym, zeszło w końcu na politykę.

T - Tusk cały czas realizuje Niemiecką politykę.
J - E nie, to tylko mu przypięli taką łatkę.
T - Nie, nie masz racji, on cały czas realizuje niemiecką politykę.
J - A jakiś przykład tej Niemieckiej Polityki? Jakaś jego decyzja, która jest jawnie bardziej proniemiecka niż propolska? Bo ja jakoś tego nie widzę.
T - Bo on się dobrze z tym kryje.

Dwaj przyjaciele piją...

Dwaj przyjaciele piją piwo, rozmawiając o życiu:
- Czesiu, mam dla ciebie dwie wiadomości: dobrą i złą.
- Zacznij od złej.
- Nasze żony tak się zaprzyjaźniły, że stały się lesbijkami.
- O, kurde! A ta dobra wiadomość?
- Coraz bardziej mi się podobasz, Czesławku!

Pewnego wieczoru rodzice...

Pewnego wieczoru rodzice zostawili swego syna samego w domu.
- Bawiłem się w listonosza - chwali się mały po powrocie rodziców.
- I co robiłeś?
- Wszystkim sąsiadom wrzucałem listy do skrzynek.
- Aż tyle ich napisałeś? - dziwi się ojciec.
- Nie, tato. One leżały w twojej szafie pod koszulami.

- Słyszałeś, podobno...

- Słyszałeś, podobno parlament planuje przyjąć ustawę nakazującą, aby na paczkach papierosów były jakieś obrzydlistwa, żeby ludzi zniechęcić do palenia.
- Jakie obrzydlistwa?
- Nie wiem, pewnie parlamentarzyści.

ZNAJOMI...

ZNAJOMI

Pracował kiedyś w redakcji z MMŻ kolega Malinką zwany. W wolnej chwili zaczęli panowie redaktorzy wspominać sobie, jakie to dziwne ludziska z dziwnymi problemami do redakcji gazetowej przychodzą. MMŻ:
- Ty, ale taki jeden gościu upierdliwy tu przychodził. Taki stary maruda straszliwy... (i tu następuje opowieść o panu – no w skrócie, że strasznie popie**olony był) - Ty go Malinka kojarzysz? Malinowski się nazywa... Eee... znaczy...(i tu nagle rozpoczyna się w mózgu proces myślowy ustalający, że ksywka kolegi Malinki to od nazwiska jest...) ...yyy ...ten tego, to jakaś może twoja rodzina jest? (kwestia wypowiedziana w tonie błagającym o zaprzeczenie)
- No rodzina, to mój ojciec jest.

Spotykają się trzy prostytutki...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Trzech Łotyszy przechwala...

Trzech Łotyszy przechwala się swymi syny: "Mój syn żołdak, może gwałcić tyle kobiet ile chce".
Drugi " Mój syn rolnik, może jeść tyle zimnioków ile chce"
Trzeci mówi: "Mój syn trup, dla niego trud skończony".
Mówią oni "Tyś wygrał z nami".
Ale wszyscy smutni.

Wraca nieletni młodzieniec...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Zerwał ze mną chłopak....

Zerwał ze mną chłopak. Powiedział mi, że jest tajnym agentem i rozpracowuje mafię i nie chce, żeby stała mi się krzywda jeśli ktoś odkryje jego prawdziwą tożsamość. YAFUD