#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

- Mamusiu, dlaczego ty...

- Mamusiu, dlaczego ty i tatuś jesteście biali a ja jestem czarny?
- Taka impreza była, że ciesz się smarkaczu, że nie szczekasz.

Idą turyści, patrzą siedzi...

Idą turyści, patrzą siedzi baca nad rzeką i kąpie kota.
Mówią do niego:
- Baco kota się nie kąpie!
- Kąpie się, kąpie!
Wracają, siedzi baca nad rzeką, a obok leży nie żywy kot.
- Mówiliśmy Ci Baco, że kota się nie kąpie!
- Kąpie się, kąpie ale się nie wykręca!

Kolega do kolegi:...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Syn milicjanta dostał...

Syn milicjanta dostał dwóję z geografii, bo nie wiedział, gdzie leży Afryka.
Po powrocie do domu spytał ojca.
Ten zbił syna za zła ocenę i powiedział, że odpowie jutro.
Na drugi dzień pyta o to swojego przełożonego.
Ten drapie się po głowie i mówi:
- Musi być gdzieś niedaleko, bo u nas na warsztatach pracuje Murzyn i dojeżdża do roboty rowerem.

- Panowie wzywali taksówkę ...

- Panowie wzywali taksówkę
- Tak.
-Zepsuł mi się samochód, pozwolicie panowie, że odprowadzę was do domu pieszo.

Bo wprawa przychodzi...

Bo wprawa przychodzi z wiekiem:
Z wiekiem mężczyzna dochodzi do wprawy jeśli chodzi o sex i czas jego trwania. Może np. cały wieczór surfować po stronach porno, a następnie położyć się obok swojej kobiety i... spokojnie zasnąć.

Wycieczka szkolna. Nadchodzi...

Wycieczka szkolna. Nadchodzi pora
spania, pani pyta Jasia:
- Dlaczego ty jeszcze nie śpisz?
- Bo, proszę pani, ja w domu śpię z
mamą i mamy taką tradycję, że
zawsze przed spaniem robię
paluszek-pępuszek, inaczej nie
zasnę.
- A co to jest?
- Po prostu wkładam paluszek w
pępuszek i wtedy jest mi łatwiej
zasnąć.
Nauczycielka lekko zakłopotana
zgodziła się położyć koło Jasia.
Nagle mówi:
- Ojej, Jasiu, ale to nie jest
pępuszek!
- Wiem, ale to nie jest paluszek.

Heniek budzi się w środku...

Heniek budzi się w środku nocy i widzi włamywacza grzebiącego po szufladach.
- Czego pan szanowny szuka? - pyta Henio.
- Pieniędzy.
- Rozumiem, to jeśli pan znajdzie, proszę mi zostawić tak na flaszkę...

Jasio wydzi mamę w wannie...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Poszedł górnik do spowiedzi....

Poszedł górnik do spowiedzi. Coś tam poopowiadał i po chwili
zastanowienia mówi:
- Prosza ksiyndza, jo mom jeszcze jedyn taki grzych, ino sie wstydza
pedzieć...
- Godej, synu. Miłosierdzie boskie je niyłograniczone.
- Prosza ksiyndza, jo je ze Sosnowca...
- To niy grzych, synu. To gańba!