#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Polak Rusek i Niemiec...

Polak Rusek i Niemiec chcieli przejść granice.Ale zatrzymał ich diabeł i mowi
-Nie puszcze was dopoki nie rozsmieszycie mojego konia.
Rusek mówi ze on spróboje, podchodzi i stroi różne miny.Koń nic. Rusek zawiedziony odchodzi, więc próbóje Niemiec podchodzi wygłupia się ale nic.Niemiec również odchodzi więc do konia idzie polak.Podszedł do konia cos mu szepnoł a koń zaczoł się śmiać.Na to diabeł
-Możecie przejść
W końcu po jakimś czasie wszyscy trzej chcieli wrócić i na granicy znowu zatrzymał ich diabeł.
Przepuszcze was jeżeli ktoś sprawi że mój koń przestanie się śmiać bo od tamtej pory cały czas się śmieje.Rusek z Niemcem pośpiewali jakieś pieśni żałobne ale koń dalej się śmieje.Poszedł polak chwile postał i koN przestal się śmiać.Wtedy diabeł pyta się polaka
-Polak coś ty mu powiedział za pierwszym razem że koń zaczoł się śmiać a teraz nagle przestał??
-To było bardzo proste. W pierwsza stronę powiedziałem mu że mam większego penisa od niego.
-A w drugą?
-Pokazałem mu :]

Siedzi Baca na górce...

Siedzi Baca na górce i buja się.
Podchodzi turysta i pyta się Bacy:
- Baco, co robisz?
- Waham się.
- Jak to się wahasz?
- Ano panoczku byłem wczoraj ze starą na weselu. Dostałem po mordzie, ukradli mi portfel i zegarek, a starą zgwałcili a na dodatek zaprosili jeszcze na poprawiny.
- I co? - pyta się turysta. Idziecie?
- Stara chce iść ale ja się jeszcze waham.

Wjeżdża żaba na wózku...

Wjeżdża żaba na wózku inwalidzkim do francuskiej restauracji i mówi z wyrzutem:
- I jak? Smakowały?

Blondynka do brunetki ...

Blondynka do brunetki
-Pożycz mi swój szampon
Brunetka na to
- masz swój
-ale mój jest do suchych włosów,a ja już je zmoczyłam

Spotkałem raz faceta,...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Stoją dwaj policjanci...

Stoją dwaj policjanci drogowi - stary i młody. Stary mówi:
- Popatrz na mnie, zobacz jak należy zarabiać.
Wyciąga z kieszeni prezerwatywę, zatrzymuje pierwszy z brzegu samochód, podchodzi do kierującego i podtykając mu do ust prezerwatywę mówi:
- Kontrola trzeźwości, proszę tu dmuchnąć!
Kierowca dmucha i stary policjant z triumfem w głosie mówi:
- Jesteś pijany! 500 rubli się należy!
Kierowca zapłacił i pojechał.
Policjant zatrzymuje drugi samochód:
- Kontrola trzeźwości, proszę tu dmuchnąć!
- Sam sobie dmuchnij w swojego kondoma!
- O trzeźwy! Dziękujemy, szerokiej drogi...

Przychodzi młode małżeństwo...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Bóg postanowił sprawdzić...

Bóg postanowił sprawdzić w październiku co porabiają studenci. Wysłał więc na ziemię anioła. Ten posprawdzał i wraca z raportem:
-studenci medyka się uczą, studenci uniwerka piją, studenci polibudy piją.
Następna kontrolę zrobił w listopadzie:
-studenci medyka ryją, studenci uniwerka zaczynają się uczyć, studenci polibudy piją.
Styczeń:
-studenci medyka kują aż huczy, studenci uniwerka ryją, studenci polibudy piją.
Początek sesji, anioł wraca i mówi:
-Panie Boże studenci medyka ryją dzień i noc, studenci uniwerka ryją dzień i noc, studenci polibudy się modlą.
A Bóg na to:
-i ci właśnie zdadzą.

Lew, król zwierząt wychodzi...

Lew, król zwierząt wychodzi z kalendarzykiem i długopisem na sawannę. Spotyka żyrafę: "Pani Żyrafa, nieprawdaż Zjem panią w poniedziałek na obiad" i notuje w kalendarzyk. Żyrafa otworzyła już pysk, chce zaprotestować, lecz cóż, król zwierząt, nic to nie pomoże... Z łezką w oku odchodzi. Lew spotyka zebrę: "Aaa, Pani Zebra, zaraz, zaraz.." wertuje kalendarzyk "tak, środowa kolacja jeszcze jest nie zamówiona. Wiec spożyję panią w środę na kolację". Zebra chce protestować, lecz ze ściśniętego gardła nie może wydać głosu. Szlochając odchodzi. Zbliża się wesoło kicający zajączek. "Pan Zając, jeśli się nie mylę. Więc zjem pana jutro na podwieczorek" i notuje w kalendarzyku. "To ja pana pierd...!" "Aa, to ja pana skreślam..."

Sting twierdzi, że może...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.