psy
hit
lek
#it
fut
emu
syn

- Kupiłem sobie labradora....

- Kupiłem sobie labradora.
- Rabl... ralbl... rabra...
- Labradora.
- Rabr... larbr...
- Psa, k***a. Psa sobie kupiłem!
- Saap... sps... psps?

Pani Katechetka opowiada...

Pani Katechetka opowiada dzieciom, że Bóg jest wszędzie.
Na to Jaś pyta:
- A czy jest u Kowalskich w piwnicy?
- No pewnie, że jest.
- A gówno prawda bo Kowalscy nie mają piwnicy.

Pracownik idzie do kierownika:...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Młody i żądny sensacji...

Młody i żądny sensacji dziennikarz zawitał do zapadłej gdzieś w
górach bacówki. Postawił litra i wdał się w rozmowę z juhasami. Pod
wieczór, kiedy już wszyscy byli podchmieleni, odważył się zapytać.
- Panowie, a powiedzcie mi tak szczerze, jak to wy tam z tymi owieczkami...
- A, panocku, co wom bydziemy godoć... wybierzcie se jednom i sami poprobujcie...
- Eeee... nabieracie mnie...
- Ale gdziezby tam, prowde jak nic godomy...
No i gość dal się namówić - spędził noc z owieczką w osobnym
szałasie. Nad ranem, jeszcze pod wrażeniem nowych doznań, wychodzi
przed szałas, patrzy - a juhasi turlają się ze śmiechu po trawie.
- Mówiłem, że mnie nabieracie !!!
- Ale nie panocku, tylko żeście se najbrzydszom wybrali....

Wiem już, skąd się biorą...

Wiem już, skąd się biorą dzieci. Ale nie wiem, gdzie je podziać.

Przychodzi teściowa do...

Przychodzi teściowa do zięcia i mówi:
- Przyjechałam tu na tyle ile mi pozwolicie.
- No to teściowa nie wchodzi.

Idzie środkiem ulicy...

Idzie środkiem ulicy facet (nogi szeroko, przygarbiony) za nim dwóch studentów medycyny zaczyna się kłócić:
- Ja uważam, że ten pan ma problem z hemoroidami.
- Nie, nie on ma na pewno problemy z kręgosłupem.
Założyli się i podchodzą do gościa mówiąc:
- Dzień dobry panu, my jesteśmy studentami medycyny i założyliśmy się. Kolega uważa, że ma pan problem z hemoroidami, a ja, że z kręgosłupem. Może nam pan powiedzieć, który z nas ma rację?
- Niestety żaden, mam problem z planowaniem, bo planowałem puścić bąka, a się zesrałem.

Co robi pies?...

Co robi pies?
- Hau, hau.
Co robi kot?
- Miau, miau.
Co robi Rom?
- Rom nie robi.

Nauczycielka mówi do...

Nauczycielka mówi do dzieci, żeby pochwalili się kto ma starszego krewnego. Zgłasza się Małgosia:
- Ja mam babcię
Następny zgłasza się Wojtuś:
- Ja mam babcię i dziadka
Po chwili zgłasza się Jasiu i mówi:
- Ja mam pra pra pra pradziadka
Oj Jasiu, kłamczuszku, nie prawda.
- A dla dla dla dlaczego pani tak sądzi?

Przychodzi baba do lekarza...

Przychodzi baba do lekarza ze smoczkiem w d*pie
- co się stało?
- nic panie doktorze tylko mój mąż bawi się w dzidziusia.