#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

SKARŻYPYTA...

SKARŻYPYTA

Wigilię 2006 spędzaliśmy u mojego kuzyna w nowym dużym domu. Cztery pokolenia zasiadały do kolacji. Ponad 20 osób w tym 8 dzieci w wieku przedszkolnym. Przed wyjazdem uczuliłam moje ciocie, aby jednej z kuzynek (starsza panienka) nie życzyły podczas opłatka zamążpójścia, bo będzie zgrzyt! Obiecały i zachowały się przyzwoicie. Po kolacji wkroczył przebrany za Mikołaja sąsiad. I jak to Mikołaj pyta czy byliśmy grzeczni przez cały rok, szczególnie przepytywał dzieciaki.
- No, widzę, że wszyscy zasłużyliście na prezenty - stwierdził. Na to jedno z dzieci trzęsące się, trzymające spódnicy swojej mamy, wychyla główkę i woła:
- A ciocia Hania to nie ma męża!

Stoi przy szosie zakonnica...

Stoi przy szosie zakonnica i łapie okazje. Zatrzymuje się luksusowy samochód a w nim elegancka babka zaprasza zakonnice do środka. Zakonnica siedzi już w aucie i po chwili mówi:
- jaki luksusowy samochód, pewnie od męża,
- nie od kochanka odpowiada kobieta,
Zakonnica patrzy na kobietę i dostrzega drogi naszyjnik na jej szyi,
- jaki cudowny naszyjnik, pewnie od męża,
- nie od kochanka , powtarza kobieta,
Zakonnica dostrzega na tylnej kanapie futro z norek i mówi,
- co za przepiękne futro ma pani , to pewnie od męża,
- nie też od kochanka mówi kobieta.
Kiedy zakonnica dojechała do klasztoru, zamknęła się w swoim pokoiku i rozmyśla. Nagle słyszy cichutkie pukanie do drzwi:
- siostro Eugenio, siostro Eugenio to ja ksiądz Edward,
- Niech sobie ksiądz w d**ę wsadzi te swoje czekoladki.

W pociągu panuje tłok....

W pociągu panuje tłok. W jednym z przedziałów, w którym siedzą same kobiety, nagle otwierają się drzwi. Wchodzi ksiądz i pyta:
Ksiądź: Czy mogę usiąść
Na to nieco zdziwione panie odpowiadają, że to przedział tylko dla nich.
Ksiądz: Przecież ksiądz i niewiasta to z jednego ciasta.
Kobieta: Ale to zależy, bo jest ciasto z jajami i bez.

Karp do karpia....

Karp do karpia.
- Co robisz w sylwestra?
- Pożyjemy zobaczymy.

Słonica namawia mrówkę,...

Słonica namawia mrówkę, by ta jej weszła do... Po dłuższym nagabywaniu mrówka wchodzi i wychodzi trąbą. Słonica rozanielona prosi o powtórkę i wreszcie mrówka się zgadza. Wchodzi, a słonica wkłada sobie trąbę i myśli :
- "Ach, wieczna rozkosz!"

Pierwsza lekcja wychowania...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Król musiał wyjechać...

Król musiał wyjechać w delegację do innego kraju i chciał, żeby jego żona dochowała mu wierności, więc włożył jej żyletkę w pi*** i wyruszył w drogę. Po powrocie z delegacji idzie do słuzby i sprawdza. Jeden bez członka, drugi bez członka... trzeci ma! Król zastanawia się i myśli: mój jedyny dobry sługa i mówi:
-Przynieś mi kawę do pokoju.
-Mye meły młe...
W tym momencie wbiega inny sługa:
-Panie, język mu ucięło!

- Szefie, muszę dostać...

- Szefie, muszę dostać podwyżkę, ja z tej pensji nie mogę wyżyć!
- Niech się Kowalski lepiej zastanowi, jak wyżyje bez tej pensji...

Znęcała się, ale to taka...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Pewien osiemdziesięciolatek,...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.