psy
fut
lek
emu
#it
hit
syn

- Cześć....

- Cześć.
- Cześć. Nienawidzę cię.
- Za co?
- Wczoraj prosiłam, żebyś mi kupiła i przywiozła papierosy. Odmówiłaś. Przyszło iść samej. No i w rezultacie - wódka, piwo, seks...
- E.... Ja, oczywiście, nie palę, ale mimo to - gdzie ty kupujesz papierosy??

Londyn, XVIII wiek, jeden...

Londyn, XVIII wiek, jeden z pierwszych biegów ulicznych. Temu niecodziennemu zjawisku przypatruje się hrabia ze służącym.
- Janie, co to za zbiegowisko?
- To wyścig, panie hrabio. Ludzie się ścigają.
Ten, który dobiegnie pierwszy, zostaje zwycięzcą i dostaje nagrodę pieniężną.
- Rozumiem. To w takim razie po co biegną pozostali?

Kobieta idzie do psychiatry...

Kobieta idzie do psychiatry
- Panie doktorze, cały czas boję się, że moje dziecko wypadnie w nocy z łóżeczka a ja tego nie usłyszę.
- Pani dywan zwinie...

Kwaśniewski podpisuje...

Kwaśniewski podpisuje z Havlem umowę o współpracy kulturalnej. Kwaśniewski podpisał a Havel czyta umowę; pięć, dziesięć minut, wszyscy czekają w końcu Kwaśniewski nie wytrzymuje i pyta Havla czy musi to wszystko teraz czytać w końcu przeczytał to wcześniej. Havel mówi:
- Muszę przeczytać, żeby nie było jak w 68-mym jak zamiast "Czerwonych Gitar" przysłaliście nam "Czerwone Berety."

Do sypialni wchodzi mąż...

Do sypialni wchodzi mąż i znajduje tam żonę z jakimś facetem. Jest tak zaskoczony, że nie może powiedzieć słowa. Stoi jak wryty patrząc na łóżko, a następnie wzrok jego zatrzymuje się na ścianie gdzie wisi pokaźnych rozmiarów obraz z "jeleniem na rykowisku".
Tak!...przebiega mu przez myśl...teraz widzę, że to k***a portret przodka!

Jedzie sobie gość ciężarówką,...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Żona:...

Żona:
- Z mężem żyjemy jak gołąbeczki, nie kłócimy się, nie spieramy. A wszystko dlatego, że postępuję tak, jak wyczytam w horoskopie na dany dzień.
Mąż:
- Z żoną żyje nam się normalnie. Może dlatego, że ma świra na punkcie horoskopów. Jak się o tym dowiedziałem, włamałem się jej na maila i codziennie podmieniam horoskopy.

Baca czeka na autostopie. ...

Baca czeka na autostopie.
Podjeżdża facet mówi:
- wskakuj.
Chciał go przestraszyć że walnie w kobietę.
Jedzie na nią i szybko wykręcił a Baca mówi:
- dobrze że otworzyłem drzwi bo byśmy jej nie trafili...

Czym się różni dziwka...

Czym się różni dziwka od suki?
Dziwka daje wszystkim. Suka daje wszystkim, tylko nie tobie.

Do baru wchodzi kaczka....

Do baru wchodzi kaczka. Wskakuje na krzesło i mówi do barmana:
- Setę i śledzia!
Barman zaskoczony podaje kaczce gorzałę i śledzia, kaczka wypija, wciąga śledzika i mówi do barmana:
- Słuchaj stary jestem majstrem - murarzem na budowie opodal tego baru i przez jakiś czas będę tutaj wpadał około 15.00 na wódeczkę i śledzika... Pomyśl nad jakimś małym rabacikiem...
Tego samego dnia barman zadzwonił do zaprzyjaźnionego dyrektora cyrku:
- Janek! Nie dasz wiary! Przychodzi do mojego baru kaczka, która mówi ludzkim głosem, pije gorzałę i wciąga śledzie... Dyrektor chcąc zobaczyć to na własne oczy przyszedł do baru przed 15.00, siadł przy stoliku... W drzwiach pojawia się kaczka. Wskakuje na krzesło i mówi ludzkim głosem do barmana:
- Jak zawsze wódeczkę i śledzika proszę... I jak tam? Przemyślałeś sprawę zniżki
Do kaczki w tym momencie podchodzi dyrektor cyrku i mówi:
- Chcę pana zatrudnić! Jestem dyrektorem cyrku...
- Zaraz, zaraz... Cyrku?
- Tak panie kaczko... Cyrku
- Cyrk.. Hmmm... Cyrk... To taki wielki namiot?
- Dokładnie...
- Z takimi drewnianymi ławeczkami?
- Właśnie
- Z taką okrągłą arenką z piachem i trocinami?
- Oczywiście!
- W takim razie na ch** wam murarz?