psy
fut
lek
emu
#it
hit
syn

POMYŁKA...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

- Mamo, czy wszystkie...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Jeden Rosjanin zaprosil...

Jeden Rosjanin zaprosil drugiego do swojego nowo wybudowanego domu.

Chodza po pokojach, ogladaja, marmury, zloto, dywany, Versace (jak zwykle),
garaz na 50 samochodów i tak dalej. Pod koniec zwiedzania gospodarz pyta
goscia:
- No i jak? Podoba sie?
- Wiesz, stary, wszystko OK, ale ta lazienka taka sobie.
- Co jest nie tak z lazienka?
- No wiesz, te kafelki sa do kitu - male, czarne, matowe, zero luksusu.
Wtedy gospodarz podchodzi do sciany w lazience, wyjmuje jeden kafelek,
pokazuje i mówi:
- Intel Xeon.

W ramach programu resocjalizac...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Po powrocie z miesiąca...

Po powrocie z miesiąca miodowego para młoda nie odzywa sie do siebie. Świeżo upieczeni mąż i żona nawet nie patrzą w swoim kierunku. Zaniepokojony tym stanem rzeczy najlepszy przyjaciel pana młodego postanowił z nim porozmawiać.
- Stary, co sie dzieje?
- Po naszej nocy poślubnej, kiedy wstałem wziąć prysznic, odruchowo, tak jak zwykle, wyciągnąłem z portfela 200 złotych i położyłem na poduszce.
- Nie martw sie. Twoja żona to rozsądna babka, na pewno szybko o tym zapomni.
- Ale nie wiem czy ja zapomnę to, że gdy wróciłem z łazienki, na poduszce leżało 50 złotych reszty...

Polityk trafia do nieba....

Polityk trafia do nieba. Przywitał go św. Piotr i zaczął oprowadzać. Polityk bardzo zainteresowany masą zegarów, które były rozmieszczone w całym niebie zapytał :
-Co to za zegary i dlaczego wskazują różne godziny?
-Widzisz, każdy z tych zegarów jest połączony z jednym człowiekiem, a ich wskazówki przesuwają się do przodu z kazdym kłamstwem. W momencie urodzenia zegar wskazuje godzine 12. Tu dla przykładu masz zegar Matki Teresy - jego wskazówki nawet nie drgnęły.
-A gdzie jest zegar Donalda Tuska?
-Robi u szefa za wentylator na biurku.

Pewna Niemka wybrała...

Pewna Niemka wybrała się w Tatry na narty. Niestety w czasie zjazdu zasypała ją lawina, w ten sposób, że wystawał tyłek. Obok przechodził góral i pomyślał sobie: "jak tu nie skorzystać z takiej okazji?", więc się za nią zabrał. Wtedy dziewczyna zaczęła wzdychać: "Ja, gut! Ja, gut!..." Mężczyzna się na nią rozzłościł: "Coś ty, oczadziała? Skąd ja ci w zimie jagód wezmę!?"

WESTERN W PARKU...

WESTERN W PARKU

Pracowałem ładnych parę lat temu w pracowni złotniczej. Pracowała tam również [D]orotka - śliczne i inteligentne dziewczę, z długimi blond włosami.
Miała ona chłopaka [R]afała - karatekę, spokojny z niego facet był i muchy by nie skrzywdził.
Razu pewnego, Dorotka pojawiła się w pracy z podbitym okiem, lekko posiniaczona. Na pytanie załogi, co się stało, odpowiedziała byśmy poczekali na relację Rafała, bo ona nie ma siły o tym mówić.
Gdy pojawił się oczekiwany, wywiązał się dialog między zakochanymi apropos wydarzeń ostatniej nocy:
[R] - Strasznie gorąco w nocy było i ciężko było zasnąć, jak już mi się to udało, to zaraz jakieś dzikie sny miałem.
[D] - Rzucałeś się pół nocy po wyrze.
[R] - Śniło mi się, że chodzę po parku, a tam panika, ludzie biegają jak opętani i się wydzierają, że koń morderca biega.
[D] - Zacząłeś tak się miotać, że musiałam Cię trzymać.
[R] - Pomyślałem, że powstrzymam tego konia. Wybiegłem w jego stronę, żeby go złapać, ale nie mogę ruszyć ani ręką, ani nogą...
[D] - Musiałam na niego usiąść, trzymałam go za ręce z całych sił i próbowałam budzić.
[R] - Nagle widzę go, piękny, potężny, biała grzywa, biegnie wprost na mnie, a ja jak sparaliżowany... Nie mogłem wykonać ruchu, o jakimkolwiek wyprowadzeniu ciosu nie wspominając... Została ostatnia deska ratunku... Przy**bałem mu z bańki.
Sprawa posiniaczonej Dorotki się wyjaśniła. Teraz są małżeństwem, ale czy Rafałowi nadal śnią się konie... Nie wiem.

Do seksuologa przychodzi...

Do seksuologa przychodzi młoda kobieta i oznajmia, że ma kłopoty ze swoim pożyciem z mężem. Doktor zadaje jej mnóstwo pytań, ale nadal nie może ustalić przyczyny jej kłopotów. W końcu pyta:
- Czy widziała pani kiedykolwiek twarz swojego męża podczas stosunku?
- Tak, raz.
- I jak wyglądał?
- Był wściekły.
Doktor uznał, ze znalazł przyczynę i drąży temat:
- Kiedy to było?
- Wtedy, gdy obserwował mnie przez okno, a ja byłam z sąsiadem.

- Czym się różni programista...

- Czym się różni programista od polityka ?
- Programiście płacą pieniądze tylko za programy, które dają jakiś efekt.