psy
#it
hit
fut
lek
emu
syn

Nauczycielka powiedziała...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

TANIE PAŃSTWO...

TANIE PAŃSTWO

Pewnego marcowego dnia, dokładniej w drugiej połowie marca, a konkretnie 26 marca 2008 roku odbyła się w samo południe dyskusja bezpośrednio związana z koncepcją taniego państwa, kreowaną przez (skąd inąd sympatycznego Tuska) i w związku z niewyjaśnionymi awariami wiekowych samolotów rządowych, oraz lotami odbytymi przez wyżej wspomnianego liniami publicznymi.

Rzeczony dyskurs odbywał się był na falach nośnych programu trzeciego radia publicznego.

Po wielu uczonych analizach kosztów wszelakich typu - a może kupić tańsze, ale używane, a może droższe, ale nowe... Odezwał się głos słuchacza:
- Ja proponuję zakupić jeden nowy samolot dla premiera, a te dwa TU, co jeszcze latają oddać braciom Kaczyńskim... Może się wreszcie ich pozbędziemy...

Idzie czerwony kapturek...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Przychodzi kobieta do...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Mietek, były lakiernik,...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Dziennikarz przeprowadza...

Dziennikarz przeprowadza wywiad z mnichem. W pewnym momencie zadaje pytanie:
- Co oglądacie w wolnym czasie w telewizji?
- Nic, reguła zabrania nam posiadania telewizorów.
- A czego w takim razie słuchacie w radiu?
- Niczego, reguła zabrania nam posiadania radioodbiorników.
- To co robicie w wolnym czasie?
- Siedzimy na "Naszej Klasie".

Policjant zatrzymuje faceta:...

Policjant zatrzymuje faceta:
- Wysiadać, musimy zrobić próbę alkoholu!
- Nie ma sprawy. Do której knajpy idziemy?

Mrówka do żyrafy: ...

Mrówka do żyrafy:
- Daj d*py, długo nie miałem kobiety.
- Jesteś taki mały, że nawet nie poczuję.
- To co ci zależy, daj!
Żyrafa się zgodziła, mrówka weszła po nodze na żyrafę i kopuluje.
Obok przechodziła małpa i jak to zobaczyła pomyślała: ale świnie.
Podniosła orzech kokosowy i rzuciła trafiając żyrafę prosto w głowę.
Tą na chwilę zamroczyło, ale po chwili zaczęła przychodzić do siebie.
W głowie jeszcze jej szumi, odwraca głowę i patrzy na mrówkę mówiąc pod nosem:
- Popatrz, popatrz, taki mały a jebie aż we łbie dudni!

- Dlaczego fotograf nie...

- Dlaczego fotograf nie zjadł zupy?
- Bo przysłona.

on: Właśnie wyszedłem...

on: Właśnie wyszedłem od dyrektora. Wezwał, pochwalił za wykonanie planu...
ona: Jeszcze mógłby wyrazić to za pomocą czegoś dzwoniącego, czy szeleszczącego w zielonym kolorze...
on: No... Już widzę, jak szef wchodzi do nas do biura i niesie ze sobą krokodyla w żelaznym kagańcu, zawiniętego w papier śniadaniowy...