Idzie mrówka przez dupę i gada przez łoki toki z pająkiem.
Po dwóch dniach chłopiec poszedł do kibla nasrać.Pająk mówi do mrówki.
- Złapie cię
A mrówka na to
- Masz pecha właśnie przyjechało po mnie czarne BMW.
:):):):)
Dwóch facetów spożywa alkohol.Wódka się kończy i jak zwykle zaczyna się problem, skąd wziąć więcej.Sklep już zamknięty,"mety" w okolicy nie ma żadnej. Nagle jeden mówi:
- Ty, na bocznicy niedaleko stąd stoi cysterna ze spirytusem!.
Drugi na to:
- Tak,ale to spiryt metylowy,oślepnąć można.
- No tak,hmm...no to co robimy?.
Siedzą,siedzą, myślą i jeden w końcu się odzywa:
- Wiesz co Franuś?.My to już przecież wszystko chyba widzieliśmy...
Mały bocian pyta się swojej mamy:
- Mamusiu, skąd się wziąłem?
Na to mama odpowiada zaciekawionemu synkowi:
- Nie uwierzysz, ale bocian cię przyniósł...
Niedźwiedź powiedział, że będzie walił jajami tego, kto koło niego przejdzie.
Idzie zajączek, no to niedźwiedź go wali jajami.
Zając się śmieje i płacze.
Niedźwiedź pyta:
- Czego płaczesz?
- Bo mnie boli!
- A z czego się śmiejesz?
- Bo jeż idzie!