#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Dlaczego jaskiniowcy...

Dlaczego jaskiniowcy ciągnęli zwłoki kobiet za włosy a nie za buty?
- Gdyby ciągnęli za buty, to napełniłyby się błotem.

Jasiu pyta ojca: ...

Jasiu pyta ojca:
- Tato, a właściwie dlaczego ziemia się kręci?
- A czy ty czasem nie widziałeś mojego koniaku?

Przychodzi Jasio ze szkoły...

Przychodzi Jasio ze szkoły i mówi do taty:
- Tato dostałem 3 jedynki.
- Za co?
- No z matematyki pani mnie zapytała ile to jest 2+2 i powiedziałem 4.
- No i dobrze.
- A potem mnie zapytała ile to jest 2 razy 2, a ja na to ze jeden ch**. Z polskiego bo napisałem na tablicy k***a.
- A przez jakie u?
- Otwarte.
- No i prawidłowo.
- I na religii pani mówiła, że Bóg jest wszędzie, a ja się pytam czy u Kowalskiego w piwnicy też? Powiedziała, że tak. A ja na to, że taki ch** bo Kowalski nie ma piwnicy.

- W jaki sposób zginęła...

- W jaki sposób zginęła blondynka podczas picia mleka?
- Usiadła na niej krowa.

Czym się różni dostawca...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Ona: - "O czym myślisz?"...

Ona: - "O czym myślisz?"
On: - "A o tym samym co i ty..."
Ona: - "Ty świnio!!!"

Ostatni odcinek teleturnieju...

Ostatni odcinek teleturnieju "1 z 10" Do wielkiego finału dochodzi trójka uczestników. Przed nagraniem końcowych scen jeden z nich, o ciepłym, szerym, słowiańskim usmiechu, skroniach przyprószonych siwizną i mądrych oczach podchodzi do prowadzącego:
- Cóż, panie Tadeuszu. Tyle lat ciągnął pan ten wózek. Nie będzie panu szkoda? - Po dłuższym lustrowaniu twarzy pytającego, zrezygnowana gwiazda odpowiada:
- Oczywiście, że tak. W końcu to spory kawał mojego życia. Zżyłem się z tymi ludźmi.
- Hmmm, to rzeczywiście przykre. I nie chodziła panu wcześniej po głowie myśl o przejściu na zasłużoną emeryturę?
- Skłamałbym, gdybym powiedział, że nie. Czasem byłem zmęczony. Ale ostatnią rzeczą, jakiej mogłem pragnąć, to odejście w atmosferze takiego... skandalu.... - Z wyraźnym smutkiem odrzekł Sznuk.
- Tak, głośno było w mediach o tym... Dziennikarze rzucili się na to jak sępy!
- Cóż, taki przecież ich sposób zarabiania na chleb, wszak jestem jednym z nich...
- I pomyśleć, że wszystko przez jedno, głupie pytanie...Jak ono brzmiało?
- Te słowa do końca życia wryły się w moją pamięć:
"Ilu członków jest w Rządzie".
Ale zaklinam się na wszystkie świętości, że na kartce naprawdę nie było słowa "członków"...

Podczas pogrzebu matki...

Podczas pogrzebu matki musiałam rozdzielać moich dorosłych braci, którzy wdali się w poważną bójkę. Najwyraźniej to, która lokalna drużyna piłkarska jest lepsza jest ważniejsze od uhonorowania pamięci naszej rodzicielki. YAFUD

JAK (NIE)ODBIERAĆ TELEFONU...

JAK (NIE)ODBIERAĆ TELEFONU

Siedzę przy komputerze, i gonię kota z łóżka bo uwala mi się na świeżo wyprasowanej bluzce. Dzwoni telefon, otwieram klapkę, zapominam że rozmowę odbieram otwarciem klapki i z mych ust korali pada:
- Dziadygo jeden, wynocha z mojego łóżka! Tak słucham?
Na linii jeden z moich podatników:
- Yyyy... eee... Dzień dobry... Wie pani, kiedyś nawet myślałem, żeby zaprosić panią na kawę, ale jeśli ma mnie pani tak pożegnać, to chyba się nie odważę...
Jak się zaczęłam tłumaczyć, to w końcu nie dowiedziałam się co chciał.

Cały czas utrzymując...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.