psy
#it
hit
fut
lek
emu
syn

Przychodzi facet do adwokata:...

Przychodzi facet do adwokata:
-Pamięta pan mecenasie ile milionów dolarów dostał koleś, który wytoczył sprawę Marlboro za to, że zachorował na raka?
-Nooo... sporo... kilkadziesiąt.
-A ile dostał gościu, który oskarżył McDonaldsa, że po hamburgerach roztył się jak świnia?
-Noooo... kilkanaście.
-Ja też chciałem wytoczyć sprawę...
-Komu?
-Polmosowi Lublin. Za te wszystkie brzydkie baby, które przeleciałem po Żołądkowej Gorzkiej...

Spotyka się dwóch kumpli,...

Spotyka się dwóch kumpli, cześć stary ale wczoraj zabalowałem.

Gdzie? a u takiego jednego bogacza, wódki i zagrychy to miał całe stoły.

Ale żeby było ciekawiej to sracz miał w domu szczerozłoty!

Co ty głupoty opowiadasz.

Jak nie wierzysz to załóż się ze mną o flaszkę, pamiętam gdzie mieszka, pójdziemy to się przekonasz.

Dobra zakład!

Przychodzą pod drzwi w jakimś bloku, dzwonią.

Otwiera jakaś zaskoczona kobieta i krzyczy w stronę mieszkania.

Janek chodź szybko, przyszedł ten co ci wczoraj w puzon nasrał.

• Jeśli chcesz być kimś...

• Jeśli chcesz być kimś wielkim - zaczynaj od rzeczy małych.

Przychodzi baba do lekarza...

Przychodzi baba do lekarza i mowi ze ja wszystko wkurza.
• jak to wkurza?
• normalnie, panie doktorze wszystko mnie wkurza
• a probowala pani np. czytac ksiazki?
• ostatnio czytalam dwie, ale odlozylam bo mnie wszystko wkurza
• a na spacery pani chodzi?
• bylam ostatnio na spacerze, ale zaraz wrocilam bo mnie wszystko wkurza
• a seksu pani próbowała?
• seksu to nie, panie doktorze
• to moze teraz ja z pania sprobuje i troche sie pani odprezy
• no dobrze... moze cos wreszcie mi pomoze.
Poszli za parawan. Baba kladzie sie na kozetce, lekarz za nia i zaczyna działać. Baba tak patrzy na niego i mowi:
• panie doktorze, niech sie pan wreszcie zdecyduje czy pan wklada czy wyjmuje... bo zaczyna mnie to wkurzac!

Facet idący ulicą spojrzał...

Facet idący ulicą spojrzał w górę i zobaczył w oknie Gościa walącego młotkiem staruszkę uczepioną ostatkiem sił parapetu. Zbulwersowany krzyczy:
- Panie, co pan robisz! Człowieka Pan zabijesz!
- To się pan odsuń.

- Mamusiu, czy to prawda,...

- Mamusiu, czy to prawda, że dziadek był najsławniejszym proktologiem przed wojną?
- Tak synku, szczera prawda.
- A czy to prawda, że tatuś był jeszcze lepszym proktologiem od dziadka?
- Oczywiście, synku - był lepszy.
- A ja kiedy dorosnę...
- Będziesz jeszcze lepszym proktologiem!
- Ale ja chcę być mechanikiem samochodowym...
- Jeszcze czego. Całe życie w smarach grzebać...

• Kiedyś Chuck Norris...

• Kiedyś Chuck Norris wygrał Tour de France. Biegnąc.

KOCHANY SYNEK...

KOCHANY SYNEK

Jestem śpiąca. Matkom, wbrew pozorom, też się to zdarza.
- Mogę iść do Szymona? Mogę? - jęczy Olo.
- Idź, dziecko, tylko od razu daj mi znać przez Skype, że doszedłeś już do nich, tak?
Śpię sobie słodko. Niecały kwadrans.
- Mamo!!! - wyrywa mnie ze snu koszmarne coś. - Mamooo!
Zrywam się jak strażak. Patrzę - Olo stoi nade mną.
- Mamo ! - wydziera się. - Przyszedłem ci powiedzieć, że doszedłem do Szymona, ale Skype u nich nie działa, to ci nie mogłem zadzwonić. No, to ja lecę znowu, nie denerwuj się.

Siedzi blondynka i drapie...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Mąż miał wyjechać na...

Mąż miał wyjechać na delegacje i poprosił kumpla, żeby przypilnował troche jego żony. Po paru dniach nieobecności męża, kolega dzwoni do niego i mówi:
- Słuchaj stary coś jest nie tak, twoja żona jeździ super samochodem, chodzi w super futrze i pachnie paryskimi perfumami...
- Czekaj, ja zaraz przyjeżdżam...
Mąż wpada do domu i mówi do żony leżącej w łóżku z innym facetem:
- To on ci kupił ten samochód?!
- Tak, ale Wiesiek posłuchaj!
- To on ci kupił te futra!?
- Ale Wiesiek!
- To go przykryj bo nam się przeziębi!