Policja?! Chciałem zgłosić zaginięcie teściowej!
- Tak, oczywiście. Czy może pan podać rysopis zaginionej? To przyspieszyłoby poszukiwania...
- Jakoś nie mam pamięci do twarzy ...
Siedzi jeżyk na działce. Sielanka. Widzi nad swoją głową piękne jabłko. Zrywa je, siada na ławeczce.
- Zjem je sobie - myśli.
I nagle... Ziemia drży, dymi, rozstępuje się, a ze szczeliny wyłazi ogromna dupa. Chwyta jabłko i znika. Dym opada, cisza. Jeżyk w szoku:
- Co to, k...a, było?!
Znowu wstrząs i dym. Wyłazi dupa i mówi:
- Antonówka!
W barze:
- Byłem tutaj wczoraj? - pyta gość barmana.
- Tak, był pan.
- I przepiłem kilka stów?
- Tak, tak było.
- Co za szczęście. Już myślałem, ze zgubiłem. Wie pan, z tej radości chyba się napiję. Kolejka dla wszystkich!!!
Nauczyciekla w szkole pyta dzieci, czy ktos zna jakies zdanie
po niemiecku? Wyrywa sie Jasiu:
-Ja znam!
-No to powiedz
-Posztraffiam ffszystkichhh polakufff...
W klubie dla biznesmenów prezes korporacji pyta znajomego bankiera:
- Słyszałem, że okradł pana księgowy i uciekł z pańską córką. Czy to prawda?
- Tak, ale zostawił kartkę. Napisał, że wszystko mi zwróci. Zresztą córkę już odesłał.. - odpowiada prezes.