psy
fut
lek
emu
#it
hit
syn

Pytanie:...

Pytanie:
Czy jesteś rasistą ?
Odpowiedź:
Nie,ale lubię czarny humor...

W pewnej wiosce gdzieś...

W pewnej wiosce gdzieś w Polsce sąsiadowały ze sobą przez płot dwie skłócone rodziny, nazwijmy ich państwo X o raz państwo Y. Konflikt trwał już od wielu lat, a przyczyną był wilczur rodziny X, który nieustannie zagryzał drób tych drugich. Na nic się zdało zamykanie psa w kojcu, i tak zawsze znalazł sposób żeby uciec. Doszło do tego, że sąsiedzi zaczęli składać na siebie doniesienia oraz robić okrutne żarty. Rodzina Y z czasem tez nabyła psa, jednak był to mały kundelek. Pewnego dnia wilczur od państwa X przyniósł coś w pysku. Kiedy okazało się ze ową zdobyczą jest kundel sąsiadów zrobiło się naprawdę gorąca. Nikt nie chciał niepotrzebnego zamieszania i jeszcze gorszej wojny, wiec głowa rodziny wraz z najstarszym synem zakradli się do sąsiadów i przypięli martwego psa do budy. Oficjalna wersją był nieoczekiwany zgon psa. Kilka godzin później na podwórzu Y rozległy się lamenty, płacz i okrzyki. Zaszokowani państwo X zobaczyli całą rodzinę Y klęcząca na podwórzu i modląca się do martwego psa. Na pytanie co się stało, zapłakany ojciec Y odpowiedział "to cud, wczoraj wieczorem pochowaliśmy naszego Małego, a dzisiaj rano on leżał przy budzie. Nasz pies jest wybrańcem Boga, on zmartwychwstał! to cud boży!" Państwo Y po dziś dzień wierzą w cudowne zmartwychwstanie ich kochanego psa, dlatego ciiiii;)

Przychodzi kobieta do...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Było sobie dwóch kolegów...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Rozmowa 2 zięciów:...

Rozmowa 2 zięciów:
- Franek, ja już z nią nie mogę...
- Z kim?
- No, jak to z kim?! Z teściową!
- Acha, rozumiem. Co chcesz zrobić?
- Po prostu nigdy mi niczego nie kupiła, a jest obrzydliwie bogata... Głupia suka.
- Może kup jej Fiata 126p!
- ?!
- Pojeździ, pojeździ. Może się zabije.
Po 2 tygodniach teściowa miała wypadek. Auto poszło do kasacji, teściowa nawet nie poszła do szpitala.
- Skoro fiacik nie pomógł, no to może kup jej "Jaguara"!
Następnego dnia Franek uśmiechnięty, promieniuje przy rozmowie z zięciem:
- No i co? Już po niej?
- Tak! Jaguar zeżarł teściową!

Siódma rano, żona serwuje...

Siódma rano, żona serwuje urzędnikowi zestaw: śniadanie i gazetka.
Konsumują śniadanie, on czyta gazetkę, nikt się nie odzywa. Trzy godziny później on nadal siedzi za stołem, czyta gazetkę, to się zdrzemie, to się zbudzi, smętnie spojrzy za okno...
W końcu żona pyta:
- Kochanie, a ty dzisiaj nie musisz iść do biura?
Urzędnik zrywa się jak oparzony:
- Rany Boskie, myślałem, że już tam od dawna jestem...

Miałem orgazm zanim zdążyłem...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

- Po czym blondynka poznaje,...

- Po czym blondynka poznaje, że kocha się z mechanikiem Ferrari?
- Gościu zmienia cztery gumy w ciągu 8 sekund!

Idzie Masztalski z obitą,...

Idzie Masztalski z obitą, siną gębą i taszczy duże walizki. Spotyka przyjaciela:
- Co Ci się stało Masztalski?
- A, teściowa mnie pobiła.
- Jak by mnie tak teściowa pobiła to bym ją chyba poćwiartował!
- A ty myślisz, że co ja tu dźwigam w tych walizach?

- Wytłumacz mi, Rebe,...

- Wytłumacz mi, Rebe, bo nie rozumiem: przychodzisz po pomoc do biednego - pomaga ci jak tylko może. Przychodzisz do bogacza - udaje, że cię nie widzi. Czemu tak się dzieje?
- Spójrz, Abram, przez okno. Co widzisz?
- Sara z Ickiem idzie ze sklepu. Josel na bazar jedzie. Rapaport z Rywką rozmawia...
- Dobrze, Abram. A teraz spójrz w lustro. Co widzisz?
- Cóż mogę widzieć, Rebe. Siebie samego widzę.
- Widzisz, Abram - okno jest ze szkła i lustro ze szkła. Wystarczy dodać odrobinę srebra i już widzisz tylko siebie...