psy
fut
lek
emu
#it
hit
syn

Kilka miesięcy tuż po...

Kilka miesięcy tuż po śmierci mojej żony to był najgorszy okres w moim życiu.
Ledwie spałem, prawie nic nie jadłem, prawie nic nie piłem, z nikim nie rozmawiałem.
Życie jako uciekinier nie jest proste.

U lekarza:...

U lekarza:
- No tak, o piciu, paleniu i kobietach może pan śmiało zapomnieć.
- Panie doktorze, ale ja mężczyzną jestem!!!
- Golenie może pan kontynuować.

Ostatnie badania naukowe...

Ostatnie badania naukowe ujawniły, że piwo zawiera żeńskie hormony. Jeśli chcecie zachować męskość przeczytajcie poniższy artykuł opublikowany w Scientific American przez dr Flowera 29.02.99. Eksperyment przeprowadzono na reprezentatywnej grupie 100 mężczyzn.
Aby sprawdzić, czy rzeczywiście piwo zawiera żeńskie hormony, każdy z nich dostał 11 litrowych butelek celem wprowadzenia ich zawartości do organizmu, czas badania wynosił ok 3 godzin.
Oto wyniki eksperymentu:
- u 75% stwierdzono zaburzenia myślenia i mowy
- 100% nie potrafiło prowadzić samochodu
- u 90% zauważono tendencje do tycia
- 80% wpadło w melancholie i wybuchało płaczem o byle głupstwo
- 80% chciało wyjąć pieniądze na byle co
- 75% trudno było zrozumieć
- 90% nie było świadome, że opowiada głupoty
- 85% nie było w stanie przyznać się do własnych błędów
I jak tu powiedzieć, że w piwie nie ma żeńskich hormonów

W pociągu Kolei Transsyberyjsk...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Blondynka rozwiązuje...

Blondynka rozwiązuje test na patent żeglarza. W pierwszym pytaniu jest rysunek żagla, a pod nim pytanie:
- Ster czy żagiel?
A blondynka napisała:
- Tak, sterczy.

Wyjechały dwie niebrzydkie...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Stefan przekroczył 40-stkę....

Stefan przekroczył 40-stkę. Był miłośnikiem literatury, więc kupował "Nową Wieś". Albowiem mieszkał w Kaznowie, niedaleko Ostrowa Lubelskiego. Lubił też rozwiązywać rebusy. No i raz los sprzyjał - wygrał tygodniowe wczasy w Ustce.
Pojechał, więc Stefan do Ustki, położył się na plaży i wypoczywa. Zagadnęła wnet go niewiasta. W latach nieco posunięta, ale z wyglądu przypominająca miastową:
- Może mnie pan dymnie?
- Nie staje mi.
- Mam na to sposób uroczy.
I poszli do domu kobitki. Ta wyjęła śmietanę, posmarowała Stefanowi
przyrodzenie i zawołała:
- Puciek!
Wpadł pudelek i zaczął lizać Stefanowi ch**a, aż mu stanął! Puknął Stefan damę i odszedł.
Po tygodniu wraca Stefan zadowolony do Kaznowa. Wieś cała go przywitała.
Wchodzi do zagrody, patrzy, a tam żonka zajmuje się inwentarzem.
- Dawaj, Patrycja, do chałupy! Spółkować będziem!
- Ale ci nie staje, Stefek!
- Spoko, mam sposób. Miastowy!
Poszli do chaty. Wyjmuje z szafki śmietanę Stefan, oblewa ch**a i krzyczy:
- Reksio!
Podbiega Reks, pies podwórzowy. Popatrzył, popatrzył i jeb... odgryzł Stefanowi ch**a. Stefan tylko mruknął:
- No wiocha... po prostu wiocha...

Żona odwiedza w więzieniu...

Żona odwiedza w więzieniu męża:
- Heńku, muszę ci się do czegoś przyznać... Zdradziłam cię!
- Wiesz, Agatko... Ja też cię zdradziłem!
- Ale ja tego nie chciałam Heńku, tak jakoś wyszło!
- Wyobraź sobie, Agatko, że ja też tego nie chciałem...

Idzie dróżką lis. Nagle...

Idzie dróżką lis. Nagle z krzaków wyskakuje banda rozwydrzonych, wyrośniętych wilczątek. Po chwili lisek dostał wp*erdol, stracił komórkę, portfel i pobity uciekł sromotnie.
Idzie miś. Scenariusz podobny. Miś trochę się stawiał ale efekt ten sam - obrobiony i sponiewierany uciekł.
Idzie zajączek wielkanocny niosąc koszyczek z pisankami. Wyskakują wilczki, a zajączek jak nie zawinie koszyczkiem, sruuuu jednego, drugiego, n-tego, kopem poprawił i wilczątka skowycząc zbiegły.
Morał: Jak masz jaja to zawsze sobie poradzisz.

- Tato... Jestem w ciąży......

- Tato... Jestem w ciąży...
- Matka! Matka!! Matka!!! Kasia zaczęła mówić!!!