#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Zajęcia z BHP na wydziale...

Zajęcia z BHP na wydziale budownictwa. Profesor do studentów:
- Jesteście kierownikami budowy. Na waszych oczach ze schodów spada murarz i ginie na miejscu. Jakie są wasze pierwsze kroki?
Studenci:
- Wezwać karetkę!
- Wezwać policję!
- Poinformować rodzinę!
Profesor:
- Nałożyć trupowi kask i pasy zabezpieczające. Inaczej policja przyjedzie do was...

Pani w szkole pyta się...

Pani w szkole pyta się dzieci jak wyobrażaja sobie Św. Mikołaja
Zgłasza się Ania:
-Ja wyobrazam sobie ze jest to starszy,śiwy,miły pan
Zgłasza się Kazio:
- A ja myśle że to duzy pan z brodą i worekiem na plecach
Zgłasza się Jasio:
-A ja wyobrazam sobie wielka dupę w oknie.
-Jasiu!Skąd ci to przyszło do głowy?
-Bo bacia mi powiedziała ze mikołaj mi gówno przyniesie

Mój facet nie miał pracy,...

Mój facet nie miał pracy, był zarejestrowany w urzędzie dla bezrobotnych. Z tego, co mi mówił, (osobiście nie mam doświadczeń w tym temacie) co 3 miesiące musiał jeździć tam i podpisywać jakiś kwitem, by dalej być zarejestrowany i mieć ubezpieczenie. Pojechał, załatwił, wszystko ładnie i pięknie - kosztem naszego spotkania (z 5 dni do 2, a widujemy się najczęściej raz w miesiącu). Jak się okazało 2 tygodnie później, nie wiedzieć czemu, cudowny urząd nie zarejestrował, że się stawił i podpisał dokument. Stracił ubezpieczenie, a co gorsza w tym okresie w jego rejonach prowadzona była jakaś akcja - brali na staż do jednej z okolicznych dużych firm, potem oferując całkiem dobrze płatną pracę, z czego skorzystało 2 jego znajomych, a dzięki "paniom Halinkom" ominęło mojego faceta. YAFUD

Zmarła teściowa... Na...

Zmarła teściowa... Na ceremonii zięć klęczy i tuli się do policzka teściowej... Żałobnicy znając napięte relacje zięcia z teściową podchodzą i pytają:
-Widzę, że pogodziłeś się z teściową przed jej odejściem?
-Nie, nie o to chodzi... Jak się dowiedziałem wczoraj, że umarła, to piłem ze szczęścia z kumplami całą noc, a teraz mnie tak głowa napier*ala, a ona taaaka zimniutka...

Sopot... Mandaryna śpiewa......

Sopot... Mandaryna śpiewa... Gdy skończyła, publiczność:
- Jeszcze raz, jeszcze raz!!!
I tak z dziesięć razy. Pod koniec Mandaryna do publiczności:
- Ja już nie mogę śpiewać.
A publiczność na to:
- Śpiewaj, śpiewaj aż się nauczysz!!!

- Wzywałeś mnie, szefie?...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

– Dlaczego udział Francji...

– Dlaczego udział Francji w wojnie w Iraku jest kluczowy ?
– Ktoś musi nauczyć Irakijczyków, jak się poddawać.

Dzwoni do Saszy kuzynka...

Dzwoni do Saszy kuzynka z zagranicy:
- Saszka ale tam u was w Rosji to zimno strasznie...
- Eeee... Wcale nie... Tylko minus 20 stopni.
- Tak? A słyszałam, że minus 40?
- Aaaa, to chyba, że na dworze...

Na lekcji z polskiego...

Na lekcji z polskiego każde z dzieci ma powiedzieć kilka zdań o zimie. W końcu przychodzi kolej na Jasia:
- Jest wielki mróz z drzew spadły już wszystkie liście, ptaki odleciały do ciepłych krajów, woda zamarzła w jeziorze, a na lodzie wilki się pie***lą...
- Jasiu źle!
- Pewnie, że źle, bo im się łapy ślizgają.

- Stefan, słyszałeś jakie...

- Stefan, słyszałeś jakie nieszczęście spotkało tego Zenka spod piątki?
- Nie, co się stało?
- Moja żona do niego odeszła.