psy
fut
lek
emu
#it
hit
syn

Pani nauczycielka pyta...

Pani nauczycielka pyta sie jasia czy ma pieska w domu?
Na to jasiu odpowiada
-Mielismy kiedys pieska ale go zabilismy bo ja miesa nie jem tato tez nie i mama tez nie to dla jednego psa nie bedziemy trzymac!
Nauczycielka mowi:
-Co ty jasiu wygadaujesz a moze masz kotka?
-Mielismy kiedy kotka prosze pani ale go zabilismy bo ja mleka nie pije ojciec z matka tez nie to dla jednego kota nie bedziemy trzymac!
Nauczyczycielka:
-Jasiu co ty weygadujesz przyjdz jutro z mamą!
na to jasiu:
-Mielismy kiedys mame, ale ja zabilismy bo ja jeszcze nie bzykam, a tato juz nie moze, dla sasiada nie bedziemy trzymac!

Obejrzałem kiedyś taki...

Obejrzałem kiedyś taki film "Przyczajony tygrys, ukryty smok" i wiecie, byłem bardzo niemile zaskoczony. Nie zobaczyłem tam ani jednego tygrysa, ani tym bardziej smoka! Ale potem... Achaaa! Zajarzyłem. Były przecież przyczajone. I ukryte.

Trzech staruszków po...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

ŚCIERECZKA...

ŚCIERECZKA

U nas w pracy otrzymujemy gorące posiłki. Gdy mamy drugą zmianę, to żarełko odgrzewamy sobie sami. Potem oczywiście trzeba pozmywać po sobie. Do tej czynności jest przeznaczony zlew, na którym zawsze leży jakaś ściereczka do powycierania owych talerzy. Niby nic dziwnego, ale... Pewnego razu kolega zauważył jak pewna pani(ta pani to nasza sprzątaczka) myje przy zlewie jakiś słoik. Kolega ją pouczył żeby użyła tej ściereczki lepiej jej będzie umyć. A ona na to:
- Nie, bo ja tą ścierką wycieram kibelek.
Od tej pory mamy swoją profesjonalną gąbkę i nigdzie jej nie zostawiamy.

- Składam papiery o rozwód!...

- Składam papiery o rozwód! - zapowiada żona.
- Podpisuję się pod tym obydwoma rogami - odpowiada mąż.

Pewien niewidomy młodzieniec,...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Od czego herbata jest...

Od czego herbata jest słodka?
- Od mieszania.
Po co się sypie cukier?
- Żeby było wiadomo jak długo mieszać.

Tirówka stoi koło autostrady...

Tirówka stoi koło autostrady i czeka na klienta.Widzi że samochód się zatrzymuje, więc podchodzi i zaczyna rozmowę z kierowcą:
- Ile byś mi dał za numerek?
- 4000zł ale będę bił...
Tirówka uznała że warto poświęcić trochę bólu by dostać 4000 zł i się zgodziła... Po wszystkim pyta się kierowcy:
- A długo będzie Pan bił?
-Tak długo aż mi oddasz 4000 zł.

Siedzi pijak pod drzewem...

Siedzi pijak pod drzewem i ma woków siebie 100 butelek. Na 2 dzień obok pijaka przejeżdża gość na skuterze.
Pijak - Skąd masz taki skuter?
Gość - Nie pije to mam.
Następnego dnia pijak ma wokół siebie 1000 butelek. Obok znowu przejeżdża ten sam gość na ścigaczu.
Pijak - Skąd masz ścigacza?
Gość - Nie pije to mam.
3 dnia pijak ma wokół siebie ma 1000000 butelek. Ten sam facet jedzie Ferrari.
Pijak - Skąd masz Ferrari?
Gość - Nie pije to mam.
4 dnia gość jedzie znów tym ferrari a pijak leci helikopterem.
Gość - Skąd masz helikopter?
Pijak - Sprzedałem butelki.

Słonie i mrówki grają...

Słonie i mrówki grają w piłkę nożną. Nagle słoń przydeptuje mrówkę. Poszkodowana wstaje, a słoń mówi do niej:
- Przepraszam mróweczko.
A mrówka mówi:
- Nic nie szkodzi. Przecież mnie mogło zdarzyć się to samo.