#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Jest sobie las...a w...

Jest sobie las...a w tym lesie sprytny zajac, glupi niedzwiedz i madra sowa...i ten niedzwiedz tak sobie siedzi pod drzewem i przychodzi do niego zajac i mowi : czesc niedzwiedz, ten odpowiada : czesc zajaczek. Zajaczek mowi pytal o Ciebie Michał...
niedzwiedz: jaki Michał
zajac : ten co ci w dupe wpychal
i zajaczek uciekl, nastepnego dnia przychodzi zajaczek do niedzwiedzia i mowi
zajac: czesc niedzwiedz
niedzwiedz : czesc zajac
zajac : pytal o ciebie Michal...
niedzwiedz : jaki michał??
zajac : ten co ci w dupe wpychal....
ta sytuacja powtarzala sie wielokrotnie, az niedzwiedz sie wkurzyl i poszedl do sowy, sowa jest madra i na pewno cos wymysli. Niedzwiedz opowiedzial sowie co sie zdarzylo, a sowa mu poradzila :
sowa : jak zobaczysz zajaca to pierwszy powiedz "czesc zajac"
on odpowie. To ty mu powiedz pytala o CIebie Maja. On zapyta "jaka Maja" a ty odpowiesz "ta co cie gryzla w jaja" niedzwiedz zadowolony poszedl sobie posiedziec pod drzewem jak to zwykle robi. Siedzi i siedzi, a tu idzie zajac.
Niedzwiedz : czesc zajac
zajac : czesc niedzwiec
Niedzwiedz : pytala o ciebie Maja
zajac : tak wiem, mowil mi Michał
niedzwiedz : jaki michal

Pierwszy września, nowa...

Pierwszy września, nowa klasa, nowa nauczycielka.
Pani rozgląda się po klasie i widzi trzech identycznych chłopców, więc pyta jakie mają imiona. Jeden mówi Piotruś, drugi Pawełek, a trzeci zachrypniętym, zniszczonym głosem Mietek. Pani zaintrygowana pyta:
- Mieciu, dlaczego masz taki dziwny głos?
- Było nas trzech, a mama miała tylko dwa cycki, więc musiałem pić browar.

Zakopane, zakopane......

Zakopane, zakopane... śpiewa baca zakopując teściową.

Robotnik wykonuje swoją...

Robotnik wykonuje swoją pracę w 4 dni i 5 godzin. Pijany robotnik tę samą pracę wykonuje w 7 dni i 8 godzin. Na budowie pracuje 7 robotników i 1 majster nadzorujący. Majster przychodzi trzeźwy na budowę co 3 dzień, a do sklepu monopolowego jest 13 minut biegiem.
Oblicz zysk sklepu monopolowego, gdy budowany jest dom dwukondygnacyjny?

Kobieta miała rottweilera,...

Kobieta miała rottweilera, który wściekle nienawidził listonoszy. Po przeprowadzce na nowe miejsce nadszedł dzień dostarczenia pierwszego listu.
Listonosz zadzwonił, zwierzak oczywiście rzucił się w kierunku drzwi. Kobieta usiłując utrzymać psa przepraszająco woła:
- Ojej! Hihihi, widzi pan? On uwielbia pracowników poczty!
Na to listonosz:
- Pięknie, k***a, zajebiście! A mleczarzami go nie możecie karmić?

PUŁAPKA...

PUŁAPKA

Skojarzyło się ojcu, jak kiedyś na imprezie zaginął pewien chłopak. Szukają go po domu, na podwórku i nic... W końcu ktoś wpadł na pomysł że może jest w łazience. Drzwi zamknięte więc wyłączyli muzę i krzyczą. A ze środka też teksty w stylu: "Proszę! Puśćcie mnie! Ja już nie będę! Słowo!" i dalej w ten deseń. Zdezorientowani otworzyli od zewnątrz drzwi i oczom ich ukazał się widok zwalający z nóg - chłopak wcześniej wzywał Neptuna przez porcelanowe ucho i biedaczynie spadła na kark klapa. W swoim stanie nie był na tyle sprawny by wydostać się z osobliwego chomąta...

- Baco, macie takiego...

- Baco, macie takiego małego pieska i wieszacie na furtce napis: "Uwaga pies!"?
- A bo mi go już 3 razy zdeptali

W wieku 16 lat dziewczyna...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

- Coś taki smutny, Józek?...

- Coś taki smutny, Józek?
- Właśnie wróciłem z Afryki. Wyobraź sobie, że współżyłem tam z małpą.
- Nie martw się, nikomu o tym nie powiem. Ona też nikomu nie powie.
- No właśnie! Nie powie, nie napisze, nie zadzwoni...

Plemniki płyną razem...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.