#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

W szpitalu dla anorektykow....

W szpitalu dla anorektykow. Anorektyk woła pielegniarkę :
- Siostro pająk...
- Niech Pan się nie wygłupia duży pan jest.
Po chwili.
- Siostro pająk...
- No co pan wygaduje.
Po chwili. Anorektyk krzyczy stłumionym głosem:
- Gdzie mnie wleczesz bestio?!

- A co tam u ciebie w...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

- Jak robi zegarek Chucka...

- Jak robi zegarek Chucka Norrisa?

- Tik-czak, tik-czak…

Dwóch kolegów sprzecza...

Dwóch kolegów sprzecza się, który z nich ma mądrzejszego psa.
- Mój jest taki mądry, że jak wracam z nim ze spaceru, to sam nosem wciska przycisk dzwonka...
- Mój nie musi tego robić. Ma swoje klucze.

Pewna sadolowa historia...

Pewna sadolowa historia przypomniała mi się dzisiaj, wiec sie podzielę z Wami Biggrin

W kościele odbywała się msza i jak to często bywa, biegały sobie klikuletnie dzieciaki, w pewnym momencie a konkretnie podczas przeistoczenia hostii, uderzono w gong i zapanowała kompletna cisza, a w tym momencie na przeciw spowiadającego w konfesjonale księdza staneła mala dziewczynka (fajna 4latka z blond lokami Wink ) i na cały głos zapytała:

"Co tak cicho siedzisz? Srasz?"

Idzie sobie królik przez...

Idzie sobie królik przez las, znalazł w krzakach wódkę, zabrał ją i idzie sobie dalej.
Zauważyła go lisica ukrywająca się gdzieś pomiędzy drzewami - "O, pół litra i zakąska!", po czym poszła za królikiem.
Lisice i królika zauważył wilk - "O, pół litra, zakąska i ruda dziwka!" - po czym również poszedł za nimi.
Aż w końcu zauważył ich niedźwiedź, i z radością stwierdził
- O! Pół litra, zakąska, ruda dziwka, i jeszcze mam komu w morde j*bnąć!

Idzie facet ulicą. Z...

Idzie facet ulicą. Z naprzeciwka - piękna dziewczyna. Mija go, facet myśli:
- Ech, żeby moja żona miała takie nogi....
Za jakiś czas z bocznej ulicy wychodzi inna dziewuszka:
- Ech, żeby moja żona miała taki biust...
Przychodzi do domu, żona otwiera drzwi:
- Wyobraź sobie kochanie, całą drogę do domu tylko o tobie myślałem!

Mówi mrówka do słonia: ...

Mówi mrówka do słonia:
- Pożycz mi kąpielówki.
- Nie bo mi rozciągniesz.

- Dlaczego na patrolu...

- Dlaczego na patrolu policyjnym jest zawsze 2 policjantów?
- Bo jeden umie czytać, a drugi pisać!

Nauczycielka matematyki...

Nauczycielka matematyki pyta Jasia:
- Jeśli twój tata wyjdzie z domu o osiemnastej załatwić jakąś sprawę i zajmie mu to dwie i pół godziny, to o której godzinie wróci?
- O czwartej nad ranem.
- Jak to?
- Bo jak tata załatwi jakąś sprawę, to musi to oblać!