#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

10 KŁAMSTW GITARZYSTÓW:...

10 KŁAMSTW GITARZYSTÓW:
- ćwiczyłem
-stroiłem
-ściszyłem
-już jadłem
... -nie piję
-nie muszę zawsze grać solówek
-jasne że potrafię zagrać z nut
-gitara jest już spłacona
-jeszcze wczoraj pamiętałem ten numer
-nie spałem z Twoja dziewczyną

Co należy pokazać blondynce...

Co należy pokazać blondynce po dwóch latach bezwypadkowej jazdy samochodem?
- Drugi bieg.

Idą dwaj kumple ulicą,...

Idą dwaj kumple ulicą, mijają ładne dziewczę. Jeden z nich woła:
- Popatrz! Jaka fajna laska!
Za chwilę mija ich zadbana 40-latka
- Widziałeś!? Ta też była niezła!
Parę minut później widzą 70-letnią staruszkę
- Ooo! Spoko, może być!
Wtedy drugi już nie wytrzymuje:
- Ty to byś brał każdą jak leci prawda?!
- Ależ skąd! Ja mam swoje ściśle ustalone kryteria, i bezwzględnie zawsze się nimi kieruję...
- ??
- Wszystkie kobiety oceniam, i jeśli któraś uzyskuje mniej niż 80 punktów, to nie jestem zainteresowany!
- Czyżby? A możesz mi to dokładniej objaśnić?
- Oczywiście. Na przykład: ma ci**ę - 100 pkt...

Co robi blondynka żeby...

Co robi blondynka żeby umyć włosy?
- Macza w sedesie.

Czym różni się nauczycielka...

Czym różni się nauczycielka od nauczyciela?
-Nauczycielka drapie się po przerwie a nauczyciel po dzwonku.

Połonina niedaleko Ustrzyk...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

W sąsiednich kibelkach...

W sąsiednich kibelkach siedzą sobie Icek i Mojsze. Nagle Icek pyta:
- Mojsze, czy to co my teraz robimy to jest praca fizyczna czy umysłowa?
- Wiesz Icek, chyba umysłowa ?
- Czemu tak myślisz ?
- Bo jak by to była fizyczna to byśmy ludzi najeli...

Dlaczego owca jest smutna ?...

Dlaczego owca jest smutna ?
-bo ma męża barana

Przychodzi babcia do...

Przychodzi babcia do apteki i mówi:
-Poproszę jakiś środek antykoncepcyjny .
-Babciu, ale po co babci środki antykoncepcyjne?
-Na ból głowy.
-Ale przecież to nie jest na ból głowy !
-Jak to nie? Dam wnuczce przed wyjściem na imprezę i już mnie o nią głowa nie boli

Płynie facet łódką po...

Płynie facet łódką po chodniku. Podchodzi do niego facet i pyta która godzina, ten wyjmuje termometr, wkłada do wody, i mówi:
– Dziś czwartek.